Pijani auto z martwym kolegą porzucili w rowie

Czytaj dalej
Fot. Policja
Monika Smól

Pijani auto z martwym kolegą porzucili w rowie

Monika Smól

Coraz więcej wiemy o sprawie śmierci niespełna 33-letniego pasażera volskwagena sharana, który zginął w niedzielę nad ranem po uderzeniu w drzewo.

Chełmińscy policjanci, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają przyczyny i okoliczności wypadku, w którym zginął mężczyzna. Auto, w którym policjanci odnaleźli zwłoki pasażera porzucone było w polu kukurydzy. Po kilkunastu minutach do wyjaśnienia sprawy zatrzymali 26-latka. Następnie do policyjnego aresztu trafił jego rówieśnik. Obaj byli nietrzeźwi.

Jak już informowaliśmy, w niedzielę, po godz. 4, dyżurny chełmińskiej komendy otrzymał informację od operatora numeru alarmowego, że w Gorzuchowie stoi na poboczu polnej drogi samochód, a wewnątrz znajdują się zwłoki mężczyzny. Policjanci pojechali tam i rzeczywiście w polu kukurydzy stał uszkodzony volkswagen sharan.

Wezwany lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził zgon mężczyzny znajdującego się na tylnym siedzeniu auta. W pojeździe i w jego okolicy nie było innych osób.

- W trakcie wykonywania wielu czynności śledczy zatrzymali w pobliżu miejsca znalezienia auta 26-latka, który oświadczył, że to jego pojazd - mówi kom. Agnieszka Sobieralska, oficer prasowy KPP w Chełmnie. - Był nietrzeźwy, miał około 2 promili alkoholu w organizmie. Godzinę później do mundurowych dotarła informacja, że w grudziądzkim szpitalu przebywa mieszkaniec chełmińskiego powiatu, którego obrażenia mogą świadczyć o tym, że uczestniczył w wypadku komunikacyjnym. Policjanci udali się tam i zatrzymali 26-letniego mieszkańca gminy Stolno. W szpitalu pobrano od niego krew do badań na ustalenie zawartości alkoholu, ponieważ też był nietrzeźwy. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani do ustalenia okoliczności wypadku oraz tego, kto siedział za kierownicą i jak auto znalazło się w polu.

Śledczy ustalili, że do wypadku doszło w Pniewitem, gdzie na łuku drogi kierowca nie opanował auta i uderzył w drzewo. Prawdopodobnie w wyniku uderzenia śmierć na miejscu poniósł 33-latek. Zamiast wezwać pomoc koledzy odjechali uszkodzonym autem, by porzucić je z martwym kolegą w polu kukurydzy.

- Zarówno mieszkaniec gminy Stolno, jak i jego rówieśnik mieszkający w powiecie tczew-skim, zostali przesłuchani - dodaje policjantka. - Jeden z nich po wykonaniu czynności procesowych otrzymał status świadka i mógł wrócić do domu. Mieszkaniec powiatu tczewskie-go został przewieziony do chełmińskiej prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym będąc w stanie nietrzeźwości. Poza tym, prokurator i śledczy zawnioskowali do sądu o zastosowanie wobec sprawcy tymczasowego aresztu. Za przestępstwo to grozi mu bowiem do 12 lat pozbawienia wolności.

Dziś, na godz. 9, zaplanowano posiedzenie sądu. Sędzia zdecyduje czy zastosować tymczasowy areszt.

Monika Smól

Swoją przygodę z dziennikarstwem rozpoczęłam już w liceum. Następnie skończyłam filologię polską na Uniwersytecie Gdańskim. W "Gazecie Pomorskiej" pracuję od 2005 roku. Bliskie mojemu sercu jest Chełmno - Miasto Zakochanych w województwie kujawsko-pomorskim, w którym spędziłam ponad siedem lat, a powiat chełmiński to cały czas mój główny rejon działania. Pasja? Przede wszystkim dziennikarstwo sportowe, fotografia sportowa, a rozwijam ją zwłaszcza w Chojnicach - w wojewodztwie pomorskim. To moje miasto rodzinne i klubowi MKS Chojniczanka Chojnice kibicuję najbardziej. Ulubione dyscypliny to piłka nożna i koszykówa. Pracuję również nad rozwojem portalu informacyjnego Nasze Miasto Chełmno, który jest dla moich Czytelników źródłem informacji o wydarzeniach z powiatu chełmińskiego. Co dzień na moich portalachpojawiają się najświeższe informacje z miasta i powiatu. Prywatnie interesuję się aranżacją wnętrz, ich projektowaniem, a także przeróbkami mebli - nadawaniem im "drugiego życia". 

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.