Piękny będzie tam, gdzie zechce władza

Czytaj dalej
Fot. Maria Eichler
Maria Eichlermaria.eichler@pomorska.pl

Piękny będzie tam, gdzie zechce władza

Maria Eichlermaria.eichler@pomorska.pl

Z porządku obrad zdjęto uchwałę o nadaniu nazwy ulicy przy budynku chojnickiego dworca. Okazała się co najmniej nieprzemyślana.

To był zaiste majstersztyk opozycji, żeby zagrać figurą wielce cenionego przez ratusz zmarłego niedawno mecenasa Edmunda Pięknego. I by zaproponować, by to właśnie on - jego nazwisko - widniało na tabliczkach przed budynkiem dworca.

Wszystko przez to, że na sesję weszła uchwała o nadaniu nazwy temu odcinkowi w mieście. Samorządowcy zaproponowali niepozbawioną finezji nazwę Dworzec, która została od razu oprotestowana.

- Mamy w Chojnicach i ulicę Dworcową i Nad Dworcem, teraz Dworzec, czy się nam człowiek w tym nie pogubi - martwił się Mariusz Brunka. - W dodatku to wszystko jest blisko siebie...

Sprawa okazała się gardłowa, bo komitet burmistrza potrzebował przerwy, by uzgodnić stanowisko. Jakie? Oczywiście odrzucenie pomysłu PChS, choć tym razem z uwagi na Edmunda Pięknego tak do końca nie było to oczywiste.

Więc burmistrz słodził opozycji, że dziękuje jej, że pamięta o Pięknym i że jak najbardziej należy go uhonorować. Ale może akurat nie teraz. Może nie w tym miejscu. Bo może należałoby pamiętać o chojnickich kolejarzach?

Brunka nie ustępował, protestując przeciwko powstaniu w mieście jakiegoś Zagłębia Dworcowego. Argumentował, że na tym placu, który kiedyś będzie reprezentatywny, jest doskonałe miejsce do przypominania honorowego obywatela miasta. Trzy grosze dołożył Leszek Pepliński z PO, który narzekał, że w ogóle radni nie mieli czasu na refleksję na tym projektem, bo pomysł PChS zmaterializował się za pięć dwunasta.

Maria Eichlermaria.eichler@pomorska.pl

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.