
Nazywa się Świst. Paulina Świst. Pod tym pseudonimem prawniczka z Gliwic pisze książki, które rozpalają wyobraźnię czytelników, bo sprawnie łączy wątki sensacyjne z ostrym seksem. Wydała cztery książki i sprzedała je w nakładzie ponad ćwierć miliona egzemplarzy! Swojej twarzy nie pokazuje.
Nie jest łatwo umówić się z panią na wywiad. Udziela ich pani chętnie, ale mejlowo, czego ja nie lubię. Musiałam podpisać klauzulę poufności, że nie zdradzę tego, jak pani wygląda, nawet tego, jaki ma pani głos…
Myślę, że jest on dość charakterystyczny. To dlatego.
Pisze pani pod pseudonimem. Skąd ta przesadna dbałość o ukrywanie swojej tożsamości?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień