Maja Stankiewicz

Parafialna ziemia nie jest na sprzedaż!

Po sumie 1 października doszło do rozmów przed kościołem w Dziewierzewie. Padły ostre słowa. Fot. Robert Koniec Po sumie 1 października doszło do rozmów przed kościołem w Dziewierzewie. Padły ostre słowa.
Maja Stankiewicz

- Tyle lat ta ziemia nam służyła. Ani rozbiory, ani wojna, ani stalinizm i komunizm nam jej nie zabrały. A teraz nowy proboszcz ks. Zbigniew Plewa bach, jednym ruchem sprzedaje 8 hektarów - mówią gorzko parafianie.

Proboszcz sprzedaje parafialny sad, który teraz jest w dzierżawie. Nie zgadzam się! Pieniądze ze sprzedaży będą raz, a co potem?! Za co utrzymamy naszą parafię?! - pyta Jurand Świerc z Górek Zagajnych. Jest pewien, że ks. Zbigniew Plewa nie zagrzeje długo miejsca w Dziewierzewie. Stracił zaufanie parafian. - W końcu odejdzie, a my zostaniemy z niczym, goli i weseli - przewiduje mieszkaniec Górek Zagajnych.

O Dziewierzewie głośno było po raz pierwszy po tragedii smoleńskiej. Stąd pochodził Marek Uleryk, jedna z ofiar katastrofy prezydenckiego tupolewa. Potem sporo mówiło się o Dziewierzewie za sprawą prezydenta Andrzeja Dudy, który dwukrotnie odwiedził wieś. Dla niewielkiej miejscowości w gminie Kcynia były to historyczne chwile, o których wciąż się pamięta.

Dziś mieszkańcy żyją jednak zupełnie innym tematem. O co innego walczą. O czym innym rozpisują się zapraszani tu dziennikarze. Ogromne emocje wzbudził konflikt wiernych z proboszczem o parafialną ziemię. Wieść o sprzedaży 8 ha sadu i starej plebanii usytuowanej w ładnym miejscu, na wzniesieniu, spadła na parafian jak grom z jasnego nieba.

Szczegóły konfliktu o parafialną ziemię pomiędzy wiernymi a proboszczem w dalszej części artykułu.

Pozostało jeszcze 83% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Maja Stankiewicz

Obsługuję teren powiatu nakielskiego. Czasami zajmuję się też problemami Czytelników z gmin podbydgoskich. Bliskie są mi tematy związane z kulturą, historią, rozrywką, ale też z życiem codziennym mieszkańców

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.