Ochotnicy z Rudy mają nowy wóz strażacki
Nabytek druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Rudzie to powód do dumy! Zajmie on miejsce w garażu starego i wysłużonego jelcza... rocznik 1985!
- Ten wóz wciąż nam się psuł. Po powrocie niemalże z każdego wyjazdu oddawaliśmy go do naprawy - mówi Marcin Wołoszyn z OSP w Rudzie. - A to beczka ciekła, a to sprzęgło wysiadało...
Potrzebę wymiany sprzętu dostrzegł wójt gminy Grudziądz, Andrzej Rodziewicz, który postanowił zabezpieczyć w budżecie samorządu 400 tys. zł na zakup nowego wozu. Zgodzili się na to radni.
- 300 tysięcy złotych pozyskaliśmy z Funduszu Ochrony Środowiska i 13 tysięcy złotych dołożyliśmy ze środków własnych - dodaje Marcin Wołoszyn. - W tej chwili załatwiamy dokumenty: ubezpieczenie OC i tablice rejestracyjne. Chcemy by jak najszybciej samochód był gotowy do wyjazdów do akcji.
Wóz musi zostać jeszcze wyposażony w sprzęt do ratownictwa medycznego. Jego atutem jest konstrukcja ułatwiająca poruszanie się po terenach leśnych i piaszczystych. Posiada zbiornik, w którym mieści się 3,5 tysiąca litrów wody!
Jednostka OSP w Rudzie jest „podpięta” do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, co oznacza, że druhowie są doskonale wyszkoleni i dysponują odpowiednim sprzętem, by w pełni uczestniczyć w akcjach.
Ponadto OSP w Rudzie z racji sąsiedztwa jednostki z autostradą wyjeżdża do zdarzeń drogowych na A 1.
Aktualnie na wyposażeniu remizy są trzy samochody bojowe. Dwa iveco i lublin.
W Rudzie działa 36 strażaków-ratowników, którzy wyjeżdżają do pożarów i wypadków.
Uroczyste przekazanie nowego iveco zaplanowane jest w sobotę podczas dożynek w GOK-u w Małym Rudniku.