Obornik po ptasiej grypie wylewa się z tirów na ulicę [WIDEO]

Czytaj dalej
Fot. Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski

Obornik po ptasiej grypie wylewa się z tirów na ulicę [WIDEO]

Jarosław Miłkowski

Coraz więcej osób protestuje przeciwko zwożeniu obornika po ptasiej grypie.

– Raz i drugi można dostać w gębę, ale w tyłek to już dostawać nie chcemy – mówi Grzegorz Jurkowski z Łupowa.

W czwartek on i cała gmina Bogdaniec zostali zaskoczeni zwożeniem w okolicę obornika po ptasiej grypie. Teraz mieszkańcy walczą o wstrzymanie transportów. A dziennie z gminy Deszczno przyjeżdża ich tu po kilkadziesiąt! O zaniechanie wywózki mieszkańcy prosili na spotkaniu w sali wiejskiej wojewódzkiego lekarza weterynarii i wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska. Przyszło około 150 osób! W poniedziałek późnym wieczorem zwracali się o przekazanie tej prośby wojewodzie. Było gorąco.

– Jeśli ciężarówki będą dalej jeździły, nie ręczę za ludzi – mówiła wójt Krystyna Pławska. Co na to służby wojewody?

Czytaj w środę, 1 lutego, w “Gazecie Lubuskiej” i w wydaniu plus.gazetalubuska.pl

Jarosław Miłkowski

Jestem dziennikarzem gorzowskiego działu miejskiego "Gazety Lubuskiej". Zajmuję się tym, co na co dzień dzieje się w Gorzowie - opisuję to, co dzieje się w magistracie, przyglądam się miejskim inwestycjom, jestem też blisko Czytelników. Często piszę teksty o problemach, z którymi mieszkańcy przychodzą do naszej redakcji w Gorzowie (Park 111, ul. Sikorskiego 111, II piętro). Poza tym bliskie mi są tematy związane z Kościołem. Od dzieciństwa jestem też miłośnikiem żużla, więc zajmuję się też tą dyscypliną sportu. Gdy żużlowcy rozgrywają sparingi, turnieje szkoleniowe a także jeżdżą w turniejach za granicą Polski, wybieram się tam z aparatem fotograficznym.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.