Nie drenujcie kieszeni pasażerów [opinie bydgoszczan]

Czytaj dalej
Fot. Dariusz Bloch
Mateusz Mazur

Nie drenujcie kieszeni pasażerów [opinie bydgoszczan]

Mateusz Mazur

Większa dystrybucja biletu czasowego oraz wprowadzenie zmian w rozkładach jazdy to konieczność. Prezentujemy opinie bydgoszczan o komunikacyjnej rewolucji w mieście.

  1. Do tej pory jeździłem do Centrum Onkologii i Parisa z osiedla Leśnego linią 84. Spacer na odpowiedni przystanek zajmował mi dosłownie kilka minut. Teraz muszę dojechać do ronda Fordońskiego i tam wybrać tramwaj lub autobus 69. To bardzo utrudnia mi podróż do celu.
  2. Nie jestem zadowolona z likwidacji linii 84, a tramwaj w żaden sposób tego nie rekompensuje. Zgłaszałam to wielokrotnie do ZDMiKP jednak nie przynosi to żadnego skutku. Żeby wrócić z pracy, muszę iść 20 minut pieszo - taki jest dla mnie plus z powstania linii tramwajowej do Fordonu.
  3. Dlaczego tramwaje linii nr 7 i 10 kursują tylko do godziny 18? - Janusz z Fordonu.
  4. Tablice pod rondem Jagiellonów nie zostały uaktualnione. Numery linii i kierunki od soboty są kompletnie nieaktualne. Część tradycyjnych starych tramwajów na linii nr 3 na wyświetlaczach miało kierunek WYŚCIGOWA. Ktoś nie wgrał nowych kierunków, natomiast tablice wewnątrz pojazdu miały ręcznie pisakiem dopisane przystanki na nowej trasie.
  5. Wiele kontrowersji wzbudzają również godziny kursowania linii nr 7 i 10. Tramwaje kończą pracę o godzinie 19. Wielu pasażerom utrudnia to dojazd na nocne zmiany do pracy i powrót z popołudniówek. Przecież wystarczyło zrobić by linie te kursowały wieczorem co 30 minut.
  6. Dojeżdżam do pracy z Rycerskiej (pętla) na koniec ul. Przemysłowej. Dotychczas połączenie było łatwe linią 67 od pętli do pętli... teraz chciałem jechać tramwajem z przesiadką lecz pierwszy jedzie o 5:02 , gdzie muszę wysiadać na przemysłowej już o 5:15 po całej przesiadce... to jest chore! Z Fordonu przyspieszyli wyjazd, więc niech teraz z Rycerskiej też puszczą o 4:30 żebyśmy zdążyli do pracy na 5:45 (nie na 6:00 bo robimy od za piętnaście). Miasto robi udogodnienia na siłę dla Fordonu a reszta miasta musi teraz się przesiadać.
  7. Mieszkam na ul. Bora-Komorowskiego, w ostatnich blokach na w/w ulicy. Od czasu uruchomienia linii tramwajowej pojawił się dla mnie, jak i zapewne dla dużej ilości mieszkańców problem. Jest nim brak autobusu, który by jeździł o normalnych porach, w miarę dobrej częstotliwości i dalej niż do Ikei (bo taki tylko nam został). Kursował 84 i było pięknie, w miarę dobra częstotliwość, daleka trasa, wszędzie można było dojechać, ale go zabrali. Przedłużyli linię 65, ale tylko do os. Nad Wisłą, jakby nie można było pociągnąć do Mariampola, o te kilka kilometrów, jechałby ul. Bora-Komorowskiego i już jakaś alternatywa - Radosław Szczepanik.
  8. W nowym rozkładzie zlikwidowano kursy linii 73 miedzy innymi o godzinie 6 i 7, tymi kursami ludzie z Łęgnowa dostawali się do pracy i szkoły, w tej chwili mamy wybór - jechać i być prawie godzinę za wcześnie albo się spóźnić - czytelniczka Agnieszka.

Przypominamy, że skargi w sprawie nowej siatki połączeń można zgłaszać także do nas. Czekamy dzisiaj pod numerem (52) 32 63 150 oraz adresem mateusz.mazur1@pomorska.pl.

Mateusz Mazur

Absolwent dziennikarstwa na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. W Gazecie Pomorskiej od 2014 roku. Początkowo w dziale miejskim, a od 2018 roku wydawca i dziennikarz portalu internetowego www.pomorska.pl


Poza pracą kibic sportowy na pełen etat. Fan dobrej muzyki, wycieczek rowerowych i gier planszowych.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.