![Na przejściu ze śmiercią pod rękę. Ludzie, trochę więcej rozwagi!](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/ac/97/5db1a99a10eee_o,size,1088x550,opt,w,q,71,h,7c4fd2.jpg)
Wystarczy chwila nieuwagi kierowcy lub pieszego i nieszczęście gotowe - człowiek pada potrącony przez samochód. Jesień sprzyja takim wypadkom.
Ostatnie potrącenie pieszego w naszym regionie odnotowano w środę wczesnym popołudniem w Lipnie. 18-letni kierowca toyoty (trzeźwy) potrącił 16-latkę. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy i sprawą zajmie się sąd. Dziewczyna trafiła pod opiekę lekarzy.
Zawodzi człowiek
- Przyczyny są różne, ale zawsze zawodzi człowiek - pieszy lub kierowca. Obie strony obowiązują przepisy i zasada zachowania szczególnej ostrożności, a jednak mamy kolejny wypadek na „zebrze” - komentuje podkom. Małgorzata Małkińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lipnie.
Ten wypadek wydarzył się w biały dzień, a przecież prawdziwy problem rodzi się przy typowo jesiennej szarudze, a zwłaszcza po zapadnięciu zmroku.
Jak zapobiec dramatom na drogach? Czytaj więcej w dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień