Miliony na sport w Grudziądzu jak wiadro zimnej wody

Czytaj dalej
Fot. Pawel Skraba
(DXC)redakcja.grudziadz@pomorska.pl

Miliony na sport w Grudziądzu jak wiadro zimnej wody

(DXC)redakcja.grudziadz@pomorska.pl

O ile wcześniej radni Platformy Obywatelskiej jak jeden mąż w drodze głosowania godzili się na to, aby miasto szczodrze dotowało GKM i Olimpię, to niektórzy z nich coraz głośniej artykułują swoje wątpliwości.

O tym, że samorząd za dużo daje na zawodowy sport, a za mało na kulturę, nie raz mówił publicznie radny i pracownik CK Teatr Szymon Gurbin.

W podobnym duchu o finansowaniu sportu wypowiadał się Michał Czepek. Jako przewodniczący komisji kultury, turystyki i promocji zaproponował, aby zmniejszyć o milion złotych planowany na przyszły rok wkład samorządu do GKM i Olimpii. Przypomnijmy, że w projekcie budżetu na 2016 r. dla obu spółek zapisano łącznie 4 miliony złotych.

Michał Czepek chciał, aby część obciętej kwoty przekazano na rzecz m.in. biblioteki i teatru. - Te wnioski zostały przyjęte przez radnych komisji budżetu i polityki gospodarczej. Pan prezydent zgodził się na zwiększenie dotacji dla jednostek kultury, uznał jednak, że zostanie to sfinansowane z innej puli niż ta przeznaczona na spółki sportowe - podkreśla Michał Czepek. Tym samym miejski wkład do GKM i Olimpii w przyszłym roku został utrzymany na poziomie 4 mln zł. Ale nieoficjalnie mówi się, że jednak zostanie obcięty.

Przypomnijmy, że dyskusja o finansowaniu sportu z publicznych pieniędzy rumieńców nabrała po artykułach „Pomorskiej” z 27 listopada i 4 grudnia. Ujawniliśmy w nich, że GKM i Olimpia hojnie - na mocy decyzji prezydenta miasta- były finansowane także przez Wodociągi i OPEC.

Te spółki tylko w latach 2014-2015 przekazały na piłkę i żużel w sumie ponad 5 mln zł. Te przelewy nie przechodziły przez konto miasta, więc nie było po nich śladu w dokumentach finansowych samorządu. - Będziemy chcieli, aby się to zmieniło. Naszym zdaniem, część zysków powinna zostawać w spółkach, a część w formie dywidendy wpływać do budżetu Grudziądza - dodaje radny Michał Czepek. Z kolei inny radny PO Maciej Glamowski pracuje nad przepisami, które doprecyzują kwestie związane z dokapitalizowaniem m.in. spółek sportowych z budżetu miasta.

- Nigdy nie ukrywałem faktu, że miasto wspiera spółki sportowe, a przekazanie zysków ze spółek miejskich na sport nie narusza przepisów, zatem podjąłem decyzję o przekazaniu pieniędzy w takiej formie - komentuje Robert Malinowski.

Prezydent dodaje: - Sport, zwłaszcza ten zawodowy to jeden z elementów życia wielu tysięcy mieszkańców, którzy przychodzą na stadiony oraz promocja miasta. Dlatego jestem zdania, że powinniśmy dofinansowywać kluby.

(DXC)redakcja.grudziadz@pomorska.pl

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.