Marzy ci się rzeźba w ogrodzie? [poradnik]
Wybierając element dekoracyjny do ogrodu, kierujemy się zazwyczaj własnym gustem. Niestety, gust wielu z nas jest tego rodzaju, że podpowiada nam kupno gipsowego krasnala lub sikającego amorka.
Niekiedy byłoby więc o wiele lepiej, gdybyśmy nie polegali na własnych upodobaniach, tylko zdali się na gust fachowego doradcy.
On z pewnością podpowie nam, że wybór rodzaju i stylu ozdoby zależy od stylu domu i otaczającego go ogrodu. To oczywiste, że element dekoracyjny powinien harmonizować z otoczeniem, dopasowując się do charakteru i wyposażenia ogrodu oraz elewacji domu, do ich stylu i kolorystyki. Wiele zależy tu jednak od szerszego kontekstu i możliwe są nawet „inspirujące” połączenia tradycji z nowoczesnością, jeśli tylko nie stworzą nadmiernego dysonansu.
Niemniej warto przypomnieć najbardziej ogólne reguły. Do ogrodu na planie symetrycznym najlepsza jest klasyczna forma, w rodzaju popiersia na postumencie czy też „antycznego” naczynia, zaś z nowoczesnym, asymetrycznym założeniem ogrodowym lepiej komponują się bardziej abstrakcyjne formy.
Interesujące mogą być także dzieła przyrody: kamień o ciekawej fakturze lub oryginalny, powyginany pień drzewa. Te najbardziej pasują do ogrodu swobodnego, inspirowanego naturą. Z kolei drewniane rzeźby nawiązujące do sztuki ludowej lepiej będą pasować do domu o charakterze rustykalnym niż do „dworku” nawiązującego do tradycji szlacheckiej.
Zanim podejmiemy decyzję o stylu rzeźby, zastanówmy się, jaką ma ona pełnić funkcję:
- przełamać monotonię, wprowadzając silny, kontrastujący z otoczeniem akcent formalny lub barwny;
- przywrócić kompozycji ogrodu naruszoną równowagę, ustawiając - na przykład - wyniosłą rzeźbę po stronie niskiej zieleni, by optycznie równoważyć stronę zieleni wysokiej;
- skupić uwagę na szczególnie atrakcyjnym miejscu, jednocześnie odwracając ją od mniej estetycznej części ogrodu;
- uatrakcyjnić mało ciekawy zakątek, wprowadzając tam element estetycznej niespodzianki.
Pamiętajmy, że ważne jest utrzymanie właściwych proporcji między „wnętrzem” ogrodowym a zdobiącym go przedmiotem. Rzeźba czy dekoracja nie powinna przytłoczyć ogrodu ani wielkością, ani ekspresją.
AG