Mają już dość telefonów z numeru 34 390 64 99

Czytaj dalej
Fot. Krzysztof Kapica
Agnieszka Domka-Rybka

Mają już dość telefonów z numeru 34 390 64 99

Agnieszka Domka-Rybka

Ktoś wydzwania do nas kilka razy dziennie, nieraz wcześnie rano, wieczorami i nawet w weekendy - skarżą się klienci Orange.

Z informacji naszych Czytelników (co najmniej kilkunastu) wynika, że są to albo głuche telefony, albo ktoś informuje ich o rzekomej nagrodzie do odebrania.

- Pani w słuchawce powiedziała, że mój numer wygrał w losowaniu i dostanę superodkurzacz, zapraszała na spotkanie - opowiada pani Kasia z Bydgoszczy. - Roz-łączyłam się, bo przecież wiadomo, że to zwykła ściema. Pójdę, a oni będą próbowali mi coś sprzedać. A najgorsze jest, że czuję się zwyczajnie prześladowana telefonami.

Odkurzacz i kamerka

Wczoraj wpisaliśmy numer 34 390 64 99 w wyszukiwarkę Google. Z setek wyświetlonych komentarzy wynika, że wiele osób ma problem z takim - i tu cytat z sieci - „terrorem telefonicznym”. To mieszkańcy różnych części kraju.

„Oferują nam prezent, a tak naprawdę wyłudzają dane adresowe” - ostrzega jeden z internautów.

Inny pisze: „Mam numer w Orange od bardzo niedawna. Ktoś zadzwonił do mnie i powiedział, że wygrałem odkurzacz ze zmienną końcówką. Zostałem zaproszony po jego odbiór. Powiedział, że jeśli przyjdę z osobą towarzyszącą, dostanę dodatkowy prezent - kamerkę samochodową. Po drugiej stronie słuchawki był pan średnio znający język polski, mówił z ukraińskim akcentem”.

„Jakaś panienka zadzwoniła do mojego syna i zaczęła przedstawiać mu ofertę. On przekazał mi telefon, a ja zapytałam grzecznie, czy nie słyszy po głosie, że rozmawia z dzieckiem? Wtedy stwierdziła, że nie jest wróżką. Doszło między nami do ostrej wymiany zdań i oczywiście nie chciała podać swojego imienia i nazwiska” - relacjonuje zaś pani Ilona.

34 to numer kierunkowy do Częstochowy.

„Pomorskiej” nie udało się skontaktować z dzwoniącymi, ponieważ połączenie jest - za każdym razem - automatycznie odrzucane.

Czytelnicy opowiadają, że telefonujący przedstawiają się, że są z Centrum Relaksu.

Znaleźliśmy w Częstochowie firmę o takiej na-zwie. Telefon odebrał mężczyzna. Tłumaczył, że ma biuro podróży i salon fryzjerski, które kiedyś nazwał Centrum Relaksu, ale odkąd ktoś zaczął się pod nie podszywać, musiał zmienić nazwę. - Jednak w sieci nic nie ginie i wciąż dzwonią do mnie różni ludzie z całego kraju. Pani nie jest dziś pierwsza. Oni wszyscy mają pretensje, że są nękani telefonami, a ja nie mam z tym nic wspólnego. Nie organizuję żadnych pokazów! Jestem zdesperowany, chyba pójdę na policję - zapowiada przedsiębiorca z Częstochowy.

Nasi Czytelnicy zastanawiają się, jak obca firma zdobyła ich numery telefonów. Z Orange? Nie.

Można zablokować

- Nie mamy w naszym katalogu zgód, które pozwalałyby nam na sprzedawanie danych osobowych naszych klientów podmiotom, które prowadzą we własnym imieniu kampanie marketingowe - wyjaśnia Maria Piechocka z biura prasowego Orange Polska. - Jest wiele miejsc i firm zajmujących się pozyskiwaniem numerów, choćby przez konkursy czy ankiety internetowe. Teoretycznie potrzebne są zgody klientów na marketing, ale sposób pozyskania ich nie zawsze jest jasny i oczywisty. Zdobyte w różny sposób numery mogą stanowić bazy, które można kupić.

Piechocka podpowiada, że każdy klient ma możliwość zablokowania w telefonie numeru, by już z niego nie dzwoniono.

Podkom. Przemysław Słomski z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy podpowiada, że jeżeli ktoś czuje się dręczony telefonami, może tę sprawę zgłosić na policję.

Agnieszka Domka-Rybka

Gdybym nie była tu, gdzie jestem, może prowadziłabym jakąś dużą firmę. Bo w tematyce biznesowej czuję się jak "ryba w wodzie" (i nie ma to żadnego związku z drugim członem mojego nazwiska). Większość moich artykułów dotyczy gospodarki. Choć nieraz, by się "zresetować", sięgam także po tematy społeczne. Od kilku lat prowadzę portal strefabiznesu.pomorska.pl, który jest mi bardzo bliski. Zżyłam się z nim i podglądam go nawet na urlopie - z tęsknoty.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.