Magiczne gimnazjum sięgnęło do źródeł

Czytaj dalej
Fot. Marek Wojciekiewicz
Agnieszka Romanowicz

Magiczne gimnazjum sięgnęło do źródeł

Agnieszka Romanowicz

Nie ma drugiej takiej szkoły jak gimnazjum w Michalu. Rodzice zwiedzają ją niczym muzeum, a uczniowie pękają z dumy.

A to wszystko za sprawą remontu w nowatorskim, jak na szkołę, stylu, ponieważ ściany gimnazjum w Michalu zdobią fototapety. Powstały na motywie zdjęć menonickich chat rozsianych po gminie Dragacz, w której leży Michale.

- Jest też jedna chata z Mątaw w gminie Nowe, dzieci z tej wsi też chodzą do naszego gimnazjum - zwraca uwagę Dorota Krezymon, wójt gminy Dra-gacz. - Pomyślałam, że to dobry sposób na ocalenie chat, choćby w formie zdjęć. Chciałam też, żeby uczniowie wiedzieli, skąd się wywodzą. W XVI wieku byliśmy krajem otwartym na innowierców, podczas gdy w Holandii menonici nie mogli żyć spokojnie. Dzięki tolerancji mamy zagospodarowaną dolinę Wisły od Żuław po Mazowsze.

Akurat Gimnazjum w Michalu z tolerancją jest za pan brat. Uczy się tu 13 uczniów, którzy życie w Polsce zaczynali od ośrodka dla uchodźców w Grupie (gmina Dragacz). Są to Kazachowie, Uzbecy, Gruzini, Ukraińcy i Czeczeni, wśród nich Islam Bersanukajev z klasy II b, który walczył o zalegalizowanie pobytu swojej rodziny w Polsce.

- Zamieszkaliśmy w Michalu i tu jest nam najlepiej. Nie chcemy nigdzie wyjeżdżać. Gdzie znajdę drugą tak piękną szkołę? - pyta Islam.

Jego kolega, Kacper Rzepka z I b, też uważa, że gimnazjum w Michalu jest najpiękniejsze w Polsce. - Teraz mieszkańcy przychodzą je podziwiać - podkreśla.

- Absolwenci dzwonią do sekretariatu i pytają, czy to prawda, że tak się u nas zmieniło. Wielu z nich przyjeżdża zobaczyć szkołę i nie mogą się nadziwić - dopowiada Honorata Muszyńska-Puzio, dyrektor szkoły.

- Podczas ostatniej wywiadówki rodzice spacerowali po holach jak po muzeum - dodaje Ilona Ułasiuk, wicedyrektor szkoły. - Włączyliśmy tylko reflektory, które oświetlają fototapety. Szkoła wyglądała magicznie.

Dyrekcja ma nadzieję, że nowy wizerunek szkoły przełoży się na jej popularność wśród absolwentów szkół podstawowych. - Żeby nie odpływali nam do Grudziądza, który znajduje się tuż za mostem - wyjaśnia dyrektor szkoły.

Remont szkoły w Michalu kosztował ok. 536 tys. zł.

Agnieszka Romanowicz

Bardzo lubię pisać i jestem wyczulona na krzywdę - to główne powody, dla których zostałam dziennikarką. Na co dzień piszę o wszystkim, a moje działki w „Gazecie Pomorskiej” to zdrowie psychiczne, uchodźcy, gaz łupkowy i pszczelarstwo. Interesuję się architekturą i kocham wieś.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.