Kto został w mieście, nie będzie się nudzić. Niebanalne propozycje ma planetarium, ProNatura, Zielone Arkady

Czytaj dalej
Fot. Sławomir Kowalski
Mirosława Kruczkiewicz

Kto został w mieście, nie będzie się nudzić. Niebanalne propozycje ma planetarium, ProNatura, Zielone Arkady

Mirosława Kruczkiewicz

Podczas dwóch tygodni zimowej laby wszystko jest możliwe - wyprawa na Czerwoną Planetę, do bydgoskiej elektrociepłowni i gry w rozmiarze XXL.

Urządzenia do badania marsjańskiej powierzchni i pobierania próbek gleby, mini-laboratorium do hodowania kapusty i sałaty w pozaziemskich warunkach, a także wyposażenie, które pozwoli nam przetrwać poza macierzystą planetą: od spiżarni pełnej liofilizowanego pożywienia po kosmiczna toaletę i miejsce do relaksu, w którym słychać odgłosy ziemskiej przyrody... Tak wyposażona jest marsjańska baza, w którą zamieniła się jedna z sal Toruńskiego Planetarium.

Badacze obcej planety
Interaktywna wystawa „Baza Mars #17” zastąpiła zamknięte Orbitarium.
- Zależało nam, żeby zwiedzający poczuli się uczestnikami wyprawy na Marsa, badaczami obcej planety, którzy jednocześnie muszą się zatroszczyć o swoje życie - opowiada projektantka wystawy Marcelina Miłoś z krakowskiej Fabryki Dekoracji, która stworzyła ekspozycję wraz z warszawską firmą Trias i pracownikami Toruńskiego Planetarium.

- Wystawę będzie można nie tylko oglądać, wzbogacając swoją wiedzę. Może ona też stać się miejscem gry czy inscenizacji, uczącej zespołowego działania - mówi Anna Broniewicz, dyrektorka Planetarium i pomysłodawczyni „Bazy Mars #17”.

Jak powiedzieli nam pracownicy Toruńskiego Planetarium, otwarcie czynnej od przedwczoraj „Bazy Mars #17” przez przypadek zbiegło się z rozpoczęciem ferii w Kujawsko-Pomorskiem. Tę atrakcję w zimowe wakacje warto sobie jednak zaplanować, bo to jedyna taka wystawa w Polsce, na której można nie tylko monitorować stan bazy, ale także mieć zadania do wykonania, na przykład usunąć drobną awarię, gospodarować odpowiednio energią czy zbadać próbki gruntu Czerwonej Planety. Wizyta w „Bazie Mars #17” trwa 40 minut. Bilety na interaktywną wystawę kosztują: 10 zł ulgowy i 12 zł normalny. Każdego dnia są określone godziny wejścia do bazy, które są podane w repertuarze na stronie www.planetarium.torun.pl. Na przykład dziś do bazy wejścia są o 10.00, 11.00, 12.00, 14.15.

Zabawa w rozmiarze XXL

Rozrywkę nie w wymiarze kosmicznym, ale za to w rozmiarze XXL proponuje w czasie wolnym od szkoły CH Zielone Arkady, które zapewnia, że przygotowało „Mega Ferie” (16-25 lutego). Główną atrakcją od 13.00 do 18.00 będą ogromne plansze gier jak np. warcaby, Kółko i krzyżyk, Mega Memo, Dixit czy Pędzące Ślimaki. Oprócz tego, w sferze gier towarzyskich będą także planszówki w standardowych rozmiarach. Na tzw. placu eventowym znajdzie się łącznie kilkanaście stanowisk, a wśród nich gry, m.in.: Dobble, Jungle Speed, Koto-strofa i Boost. Jeśli ktoś nie zna zasad gry, nic nie szkodzi - przy każdym stoliku do dyspozycji graczy będzie animator, który wytłumaczy, na czym polega dana gra, pomoże w rozgrywkach, a w razie potrzeby wcieli się w rolę przeciwnika.

Dodatkowo w weekendy (17-18.02. i 24-25.02.) będzie okazja, by wygrać gry planszowe i karciane w specjalnie rozgrywanych konkursach. Jeśli komuś nie uda się zdobyć gier w zabawie, ten może liczyć na weekendowe zniżki od Empiku na wszystkie gry. Warto też zajrzeć na profil Zielonych Arkad na Facebooku, gdzie do 25 lutego prowadzony będzie konkurs w ramach „Mega Ferii”.
Inną niecodzienną propozycję spędzenia ferii w mieście ma ProNatura, która dzieci wraz z rodzinami zaprasza do zwiedzania Zakładu Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych z przewodnikiem.

Wystarczy znać hasło

- Każdy, kto odwiedzi ProNaturę w czasie ferii zimowych w dni robocze (od 13 do 23 lutego) o godzinie 13, będzie mógł zobaczyć, jak działa bydgoska ekoelektrociepłownia. Tylko w tym czasie można zapoznać się z najważniejszymi elementami instalacji, bez konieczności wcześniejszych zapisów. Wchodząc do budynku administracyjnego ZTPOK, wystarczy powiedzieć hasło: Ferie z ProNaturą.

Podczas godzinnego spaceru po obiekcie przewodnik zaprezentuje zebranej grupie m.in. centralną dyspozytornię, pomieszczenia techniczne czy tzw. bunkier na odpady - informują pracownicy Biura Promocji i Komunikacji Społecznej ProNatury.
- Z chęcią gościmy wszystkich, którzy chcą nas odwiedzić, pokazując, że ZTPOK jest zakładem w pełni bezpiecznym dla ludzi i środowiska. Zainteresowanie ekoelektro-ciepłownią jest bardzo duże. Trwające dwa tygodnie drzwi otwarte dają niepowtarzalną okazję do wejścia i zobaczenia instalacji każdemu - ot tak, z ulicy. Zapraszam bardzo serdecznie - mówi Konrad Mikołajski, prezes spółki ProNatura.

Zainteresowanym przypominamy, że ZTPOK znajduje się przy ul. Ernsta Petersona 22. Dojechać tam można m.in. autobusem linii nr 68 (wysiąść na przystanku: Park Przemysłowy/Exploseum). Zmotoryzowani mają do dyspozycji parking przed budynkiem administracyjnym.

Mirosława Kruczkiewicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.