Kto ma prawo leczyć się poza kolejnością? Co to oznacza w praktyce? [relacja z dyżuru]
Przybywa uprawnionych osób, które nie musza miesiącami czekać na wizytę u lekarza specjalisty w przychodni. Kto ma takie prawo? Czy "bez kolejki" oznacza, że muszą być przyjęci tego dnia, kiedy zgłoszą się do lekarza? Co się zmieniło w przyznawaniu wyrobów medycznych? Te kwestie wyjaśniają Monika Kamińska i Łukasz Pyszka - specjaliści z Kujawsko-Pomorskiego oddziału NFZ w Bydgoszczy.
W ostatnich miesiącach nowe grupy osób dostały uprawnienia do leczenia się poza kolejnością. Od pierwszego lipca prawo takie dostali wszyscy posiadający orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu znacznym, a od niedawna - take osoby deportowane do pracy przymusowej lub osadzone w obozach pracy przez III Rzesze lub ZSRR. Nie wszyscy jeszcze o tym wiedzą.
W ostatnich miesiącach nowe grupy osób dostały uprawnienia do leczenia się poza kolejnością. Od pierwszego lipca prawo takie dostali wszyscy posiadający orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu znacznym, a od niedawna - take osoby deportowane do pracy przymusowej lub osadzone w obozach pracy przez III Rzesze lub ZSRR. Nie wszyscy jeszcze o tym wiedzą.
Zapraszamy do czytania relacji z dyżuru ze specjalistami w pełnej wersji artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień