Krzysztof "Diablo" Włodarczyk miał wypadek, ale walka w Sosnowcu nie jest zagrożona
Bokser Krzysztof "Diablo" Włodarczyk, który w piątek wieczorem będzie gwiazdą gali bokserskiej w Sosnowcu, miał wypadek samochodowy. Nie odniósł jednak obrażeń i walka odbędzie się zgodnie z planem.
"To się nazywa szczęście w nieszczęściu! Diablo miał wypadek samochodowy dwa dni przed walką w Sosnowcu! Walka NIE zagrożona" - tak o tym zdarzeniu na Twiterze napisał Tomasz Babiloński, promotor boksera.
Do zdarzenia doszło w rejonie Mszczonowa między Skierniewicami a Żyrardowem.
Jak podaje serwis ringpolska.pl, auto Włodarczyka zostało uderzone przez inny pojazd, przez co musiał on zjechać na sąsiedni pas wpadając na nadjeżdżającego tira.
Zdarzenie to nie pokrzyżuje planów boksera, który w piątek podczas gali Sosnowiec Boxing Night w hali sportowej przy ul. Żeromskiego zmierzy się z Rosjaninem Walerijem Brudowem.
*Salon Maserati w Katowicach otwarty! Poznaj tajemnice legendarnych samochodów
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU