Krupa czy Sośnierz? Kto będzie rządzić Katowicami

Aldona Minorczyk

Katowice potrzebują zmiany czy kontynuacji rządów? Na to pytanie odpowiedzą w niedzielę przy urnach mieszkańcy. "Dziennik Zachodni" już po raz drugi zorganizował debatę, na której można było poznać poglądy kandydatów na stanowisko prezydenta Katowic. A kto zwyciężył w sondażu DZ: Marcin Krupa, popierany przez Forum Samorządowe i Piotra Uszoka czy Andrzej Sośnierz, wystawiony przez Prawo i Sprawiedliwość?

Kandydaci na ostro

O co pytaliśmy? Na przykład o realność obietnic wyborczych. Sośnierza o bank miejski, Krupę o kolejkę linową nad miastem. Kandydaci poszli na ostro. Krupa podkreślił, że pomysł kontrkandydata jest z kosmosu. Sośnierz odwdzięczył mu się: - Pan mówi truizmy: "konsultujemy, mamy studium, projektujemy". Ja czekam na "zrobiliśmy". Po co hodować problem, trzeba go rozwiązać i ja to potrafię robić. Nie odrzucam nawet pana kolei linowej. Trzeba działać, a nie robić kolejne studium, które znowu pochłonie pieniądze.

Kolejne starcie dotyczyło architekta miejskiego, wizji urbanistycznej miasta. Krupa jest zadowolony z inwestycji w mieście. Sośnierz je krytykuje, zwłaszcza budowę wieżowca obok kościoła w Dębie. - Pan Marcin przeraził mnie swoją wizją miasta. Kościół w dzielnicy Dąb i ten wieżowiec, czy to pańska wizja urbanistyczna? Czy tak samo będzie przy bazylice w Panewnikach?

Marcin Krupa dopytywał o związki kontrkandydata z Katowicami. Punktował: - Pan pracuje w Chorzowie, mieszka w Kobiórze. A co konkretnie pan zrobił dobrego dla Katowic?

Kandydaci o współpracy

Do tej pory w katowickiej radzie miejskiej współpraca pomiędzy radnymi popierającymi Piotra Uszoka i PiS były poprawne. Czy teraz bez względu na wynik niedzielnych wyborów, i zważywszy na dość ostrą w końcówce kampanię wyborczą, to współrządzenie miastem będzie możliwe? Tu kandydaci są absolutnie zgodni: Tak.

Marcin Krupa: - Nie wykluczam współpracy z tymi, którzy chcą pracować dla dobra miasta. Stanowisko, które powierzyłbym Sośnierzowi? Chciałbym, aby zarządzał miejską służbą zdrowia, bo ma tu ogromne doświadczenie
Andrzej Sośnierz: - Współpraca po wyborach? Tak. Walka w czasie kampanii ma oczywiście swoje reguły, ale potem trzeba będzie budować koalicję korzystną dla miasta. Ja rozkazów z Warszawy przyjmować nie będę. Zaś panu Krupie chętnie bym powierzył transport w mieście.

Kto zostanie prezydentem Katowic?
Wiele wskazuje na to, że będzie to Marcin Krupa popierany przez Forum Samorządowe i Piotra Uszoka. W sondażu Dziennika Zachodniego przeprowadzonego przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych IBRIS ma on dwukrotną przewagę nad kontrkandydatem Andrzejem Sośnierzem wystawionym przez komitet Prawa i Sprawiedliwości. Oddanie głosu na Krupę zadeklarowało 59,1 procent z tysiąca ankietowanych. Na Sośnierza zagłosować chce 29,4 proc. badanych. To sensacyjny wynik. Zapowiada się na pogrom.
Wyniki dwóch poprzednich sondaży przeprowadzonych dla DZ przez IBRIS były bardzo bliskie rzeczywistym wynikom. Czy i tym razem tak będzie? Odpowiedź uzyskamy już w niedzielę późnym wieczorem.

W sondażu zapytaliśmy katowiczan także o przyszłość. W tym o to, czy nowy prezydent, jako gospodarz największego miasta w regionie, powinien wzmocnić współpracę z prezydentami aglomeracji górnośląsko-zagłębiowskiej. Ponad 84 proc. odpowiedzi brzmiało”zdecydowanie tak” i „raczej tak”.

Katowiczanie opowiadają się także za przyszłą współpracą obu kandydatów i to bez względu na to, który z nich zostanie prezydentem. 54 proc. respondentów powiedziała „zdecydowanie tak”, a kolejne 29,2 proc. „raczej tak”. To cenna wskazówka dla Marcina Krupy i Andrzeja Sośnierza.

Które z przedsięwzięć i inwestycji powinny być najważniejsze dla nowego prezydenta? Katowiczanie mają swoje typy! To przedłużenie trasy im. Grundmanna w kierunku A4, aby zlikwidować korki na ul. Mikołowskiej. To także zagospodarowanie terenu starego dworca PKP przy u. Dworcowej. Obecnie ten obiekt w ścisłym centrum miasta po prostu straszy. Katowiczanie domagają się również budowy międzynarodowego dworca autobusowego o europejskim standardzie, bo obecny przypomina raczej te np. na Ukrainie. Ważna dla mieszkańców jest też budowa linii tramwajowej na południe Katowic.

Któremu z kandydatów przyjdzie się zmierzyć z tymi wyzwaniami? Wszystko w rękach katowiczan. Najważniejsze to w niedzielę pójść do lokalu wyborczego i oddać głos. Na kogo? Na tego, czyje poglądy, obietnice są Państwu najbliższe.

I tura wyborów samorządowych w Katowicach:

Marcin Krupa z Forum Samorządowego i Piotr Uszok - 42,37 proc. głosów
Andrzej Sośnierz z Prawa i Sprawiedliwości - 20,75 proc.
Arkadiusz Godlewski z Platformy Obywatelskiej - 13,06 proc.

Frekwencja w tych wyborach była fatalna, jedna z najniższych w województwie śląskim. Minimalnie przekroczyła 30 proc. W drugiej turze zazwyczaj jest jeszcze niższa. Czy tym razem będzie inaczej? Zachęcamy do głosowania.