Astrofizyk łączy siły z miliarderem. Mężczyźni mają ambitny plan – chcą stworzyć statek kosmiczny, który w 20 lat doleci do gwiazdy Alpha Centauri.
Wielu naukowcom pomysł ten wydaje się niewykonalny. Światowej sławy brytyjski astrofizyk Stephen Hawking podczas wtorkowej konferencji prasowej w Nowym Jorku zapowiedział, że wyśle w komos flotę statków. Początkowy budżet misji to 100 mln dol. Pieniądze nie są problemem. Jak podaje NBC News, w projekt zaangażowani są również rosyjski miliarder Yuri Milner, a także założyciel Facebooka Mark Zuckerberg.
Zadanie jest niełatwe
Mężczyźni chcą dotrzeć do najbliższej naszej planety gwiazdy Alpha Centauri (około 4,37 lat świetlnych dalej) i zbadać obiekt w ciągu 20 lat. Dziś najszybszy pojazd kosmiczny zbudowany przez człowieka jest w stanie pokonać taką drogę w ok. 30 tys. lat. W tym celu mają zostać stworzone setki, a może nawet tysiące malutkich sond. Start misji powinien się odbyć za mniej więcej 20 lat.
Hawking i Milner współpracują ze sobą nie od dzisiaj. Latem 2015 r. rozpoczęli projekt „Breakthrough Listen”. Chodziło im o to, by – prowadząc nasłuch kosmosu – wyszukać sygnały nadawane przez inteligentne istoty. Mniej więcej w tym samym czasie Milner ogłosił, że przeznaczy 100 mln dol. na poszukiwanie życia pozaziemskiego.
Projektowi, który właśnie startuje, nadawo nazwę „Breakthrough Starshot”.
Nowe statki kosmiczne wielkości smartfona mają przynieść prawdziwą rewolucję. Korzystające z napędu świetlnego, wyposażone będą m.in. w czujniki, laser do przekazywania informacji z powrotem na Ziemię, a także specjalny aparat. Podczas konferencji Hawking przekonywał, że sukces zagwarantuje ultralekka konstrukcja floty. Jak tłumaczył – każdy ze statków będzie też wyposażony w niewielki żagiel.
Słynny kosmolog wiąże z projektem wielkie nadzieje
– Limit, który nas obecnie ogranicza, to wielka pustka pomiędzy nami a gwiazdami. Teraz możemy ją pokonać – mówił Hawking podczas konferencji. Później w wywiadzie dla BBC dodał zadowolony: – Rozwój technologii w ostatnich i nadchodzących dwóch dekadach pozwala nam twierdzić, że uda się zrealizować cały projekt w ramach jednego pokolenia.