Tomasz Rusek

Korki, objazdy... Gorzowianie odwrócili się plecami do MZK

Tłumy pasażerów MZK ostatnio miał we Wszystkich Świętych. Ale wtedy jeździło się za darmo Fot. Tomasz Rusek Tłumy pasażerów MZK ostatnio miał we Wszystkich Świętych. Ale wtedy jeździło się za darmo
Tomasz Rusek

Co roku spada liczba pasażerów miejskiej komunikacji. Sprawę pogarszają trwające od ponad roku remonty, utrudnienia, objazdy i zawieszone linie tramwajowe. - Jednak i tak jest lepiej, niż można było się spodziewać - mówi GL prezes Roman Maksymiak.

W 2010 r. firma przewiozła 29,75 mln pasażerów (licząc pojedyncze przejazdy). W 2011 r. było to 27,84 mln. W 2012 r. - 26,22 mln, w 2013 r. - 24,82 mln, w 2014 r. - 23,81 mln, w 2015 r. - 23 mln, w 2016 r. - 21,7 mln, a w poprzednim 21,4 mln.

Tymczasem w tym roku - od stycznia do końca października - pasażerów było zaledwie 15,45 mln. Na pewno jeszcze ich do grudnia przybędzie, jednak na bank - licząc rok do roku - Miejski Zakład Komunikacji zanotuje kilkaset tysięcy pasażerów mniej.

Prawda na koniec roku

Powód? Ciągnące się remonty, przez które zawieszono kursowanie tramwajów (nie jeżdżą do dziś - więcej o torowiskach w tekście poniżej). Pasażerowie musieli przesiąść się do komunikacji zastępczej. A ta jeździła dookoła, z problemami, autobusy często były pełne po brzegi. Nic więc dziwnego, że część ludzi odpuściła sobie korzystanie z usług przewoźnika.

- Tak się stało, jednak odpływ pasażerów jest mniejszy, niż można było się spodziewać - mówi prezes MZK Roman Maksymiak. Wskazuje na dane przewozowe z okres styczeń - październik 2017. Wówczas było 15,77 mln pasażerów. W tym roku w tym czasie 15,45 mln. Czyli - jak mówi Maksymiak - nie ma dramatu.

Pełny obraz sytuacji poznamy na koniec roku. Także wtedy podsumowane zostaną dochody ze sprzedaży biletów. I tu może być już gorzej, bo magistrat w ostatnim czasie pozmieniał stawki, obniżył ceny więc na pewno przychody będą dużo niższe.

Musi być solidna promocja

Tramwaje mają wyjechać na tory w połowie roku. Mam nadzieję, że magistrat i MZK przygotują porządną promocję. Trzeba będzie nieźle się natrudzić, by ludzie wrócili do MZK.

Może tańsze przejazdówki i promocje dla posiadaczy samochodów? Bo inaczej nowe tramwaje będą jeździły pustawe.

Tomasz Rusek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.