Kierowcy zbyt często parkują gdzie i jak popadnie
Polskie miasta dławią się samochodami, a kierowcy zbyt często parkują gdzie i jak popadnie. Mandaty niewiele dają. Pojawił się pomysł, by wprowadzić opłaty nawet w soboty i niedziele.
- Samochodów wciąż przybywa, a wielu kierowców ma w nosie zasady prawidłowego, kulturalnego parkowania. Ustawiają auta byle jak, zostawiając za duże odległości, przez co dla innych miejsca brakuje - skarżą się nasi Czytelnicy.
Są i inne zarzuty: zostawianie aut w strefie zamieszkania (co jest dozwolone tylko na wyznaczonych miejscach parkingowych), na zakrętach dróg osiedlowych (co jest niebezpieczne, bo utrudnia widoczność i manewrowanie), parkowanie na chodnikach (powinna zostać szerokość co najmniej 1,5 m), na zebrach (absolutnie zabronione).
W samej Bydgoszczy w pierwszym półroczu z powodu nieprawidłowego parkowania odholowano na polecenie straży miejskiej 346 pojazdów, unieruchomiono zaś (blokada na koła) 1850. Jakie są pomysły na rozwiązanie tego problemu? Czytaj w dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień