Kiedy szkolna polisa dziecka nie wystarczy podczas ferii

Czytaj dalej
Fot. Fotolia
Kaśka Borek

Kiedy szkolna polisa dziecka nie wystarczy podczas ferii

Kaśka Borek

Zaczął się okres ferii zimowych. Wysyłasz swoje dziecko na zimowisko? Przeczytaj nasz poradnik. Wyjaśniamy, jaką ochronę ubezpieczeniową mają dzieci, a kiedy powinna być ona rozszerzona.

Ferie to czas półkolonii, ale i zimowisk poza domem. Pamiętajmy, że zimowe szaleństwa nie należą do najbezpieczniejszych. Dlatego warto sprawdzić, jaką ochronę ubezpieczeniową ma nasze dziecko, a jaką mieć powinno, jeśli na przykład wybiera się na obóz narciarski.

Twoje dziecko już może mieć ubezpieczenie!
Tak dzieje się wówczas, jeśli we wrześniu zdecydowałeś się na zakup polisy w ramach grupowej umowy ubezpieczenia, oferowanej przez szkołę czy przedszkole. Tego rodzaju polisę ma aż 80 procent dzieci. Dzięki niej objęte są ochroną ubezpieczeniową podczas zajęć w szkole, w drodze do niej i właśnie w trakcie ferii.
Podstawowy zakres szkolnego ubezpieczenia obejmuje trwały uszczerbek na zdrowiu, którego dziecko doznało na skutek wypadku.

Niestety, takie ubezpieczenie nie zawsze wystarczy
W wielu przypadkach w ramach polisy szkolnej ubezpieczyciel nie uwzględnia jazdy na nartach czy desce. Warto wiedzieć, że nawet amatorskie narciarstwo, uprawiane pod okiem opiekuna oraz na wyznaczonych trasach, przez ubezpieczycieli traktowane jest zwykle jak sport wysokiego ryzyka. Miejmy tego świadomość, gdy nasze dziecko będzie aktywnie wypoczywać. - Koniecznie trzeba się upewnić, czy ubezpieczenie szkolne obejmuje takie aktywności. W wielu przypadkach konieczne będzie dokupienie odpowiedniej opcji. Warto sprawdzić ten element zwłaszcza, gdy dziecko wybiera się na zorganizowany wyjazd. Ciągle zdarzają się przypadki połamanych narciarzy, także nieletnich, bez pakietu ubezpieczeniowego właściwego dla tego rodzaju aktywności - przestrzega Piotr Ruszowski, dyrektor sprzedaży oraz marketingu z Mondial Assistance.

Dodatkowa ochrona
Jako rodzice możemy ubezpieczyć dziecko również na wyższą sumę niż ta, jaką wyznaczyła placówka oświatowa. Zrobimy to zawierając dodatkowe ubezpieczenie indywidualne NNW, czyli następstw nieszczęśliwych wypadków. Gdy do niego dojdzie, przysługuje nam wtedy świadczenie z dwóch polis. - Polisa NNW pokrywa również wydatki związane z poważniejszymi zdarzeniami, między innymi operacjami chirurgicznymi - wyjaśnia Filip Przydróżny, szef biura ubezpieczeń osobowych z Concordia Ubezpieczenia.

Ferie za granicą
Gdy dziecko wybiera się na zimowisko w Polsce, warto wykupić ubezpieczenie NNW. Z kolei gdy jedzie za granicę, przyda się ubezpieczenie turystyczne. W zależności od charakteru wyjazdu, trzeba tę polisę rozszerzyć, przykładowo o ryzyko amatorskiego uprawiania sportów.
Dmuchajmy na zimne i rozważmy rozszerzeniu także o ubezpieczenie OC (odpowiedzialności cywilnej), gwarantujące pokrycie ewentualnych szkód wyrządzonych przez dziecko na mieniu lub innych osobach. Bo jazda na nartach to ryzyko kontuzji także innego użytkownika stoku, na którego może wpaść nasz narciarz, łamiąc mu na przykład rękę. - Warto mieć świadomość, że wypadek spowodowany przez dziecko, nawet jeżeli samo nie doznało obrażeń, może być źródłem poważnych kłopotów dla rodziców. Poszkodowany ma prawo żądać zadośćuczynienia za uszczerbek na zdrowiu czy zniszczenie sprzętu. Ponoszeniu tych kosztów zapobiega ubezpieczenie OC towarzyszące polisie turystycznej - mówi Ruszowski.

Jak skorzystać z polisy po wypadku
Zgłoszenie szkody nie jest skomplikowane. Zrobimy to także przez telefon lub internet. Najważniejsze jest to, aby bez zbędnej zwłoki poinformować ubezpieczyciela lub agenta o zdarzeniu. Nawet jeżeli nie doślemy wszystkich niezbędnych dokumentów (są wymienione w ogólnych warunkach ubezpieczenia), zgłaszana sprawa zostaje zarejestrowana. Ubezpieczyciel musi w ciągu 7 dni od zgłoszenia szkody poinformować nas, jakie dokumenty są niezbędne do wypłaty odszkodowania (jeżeli nie ma ich kompletu), a w ciągu 30 dni - wypłacić odszkodowanie.

Chroniąc dziecko, pamiętaj o kasku
Zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich dzieci do 16. roku życia muszą jeździć w kasku. Spełnienie tego obowiązku spada na rodziców oraz opiekunów! Warto go używać, niezależnie od wieku i umiejętności. Głowa to najdelikatniejsza część ciała, a podczas uprawiania sportów narażona jest na urazy. Kask zdecydowanie poprawia bezpieczeństwo - pod warunkiem jednak, że jest odpowiednio dobrany. Na polecanej przez ministerstwo oświaty stronie www.bezpiecznienastoku.pl znajdziesz szereg praktycznych porad dotyczących zasad dobierania kasku. Jest tam również kodeks narciarski dla najmłodszych oraz użyteczne wskazówki dotyczące aktywnego wypoczynku w górach.

Sprawdź autobus, który wiezie dziecko
W szybki i łatwy sposób, bo przez internet, sprawdzisz informacje o autobusie lub autokarze, którym planowana jest podróż (lub którym codziennie jeździsz do szkoły czy pracy). Wystarczy, że wpiszesz jego numer rejestracyjny na stronie serwisu bezpiecznyautobus.gov.pl i uzyskasz dostęp do różnych informacji. Dowiesz się m.in. czy pojazd ma ważne, obowiązkowe ubezpieczenie OC oraz badanie techniczne. Usługa jest dostępna z każdego urządzenia mającego połączenie z internetem, a informacje pochodzą z wiarygodnego rejestru państwowego.

Pamiętaj też o podstawowych zasadach bezpieczeństw
Obowiązują i podczas wyjazdów, i ferii w mieście.
* Do zabaw na śniegu czy zjazdów na sankach wybierajmy miejsca bezpieczne - z dala od ruchliwych ulic, skrzyżowań czy ciągów komunikacyjnych. Pamiętajmy, że zimą znacznie wydłuża się droga hamowania pojazdów, więc trzeba zachować szczególną ostrożność w pobliżu jezdni. Przed rozpoczęciem zabawy na górce warto obejrzeć trasę zjazdu, by usunąć z niej niebezpieczne przedmioty, jak kamienie czy gałęzie drzew.
Dostosujmy się do kierunku ruchu na trasie zjazdu, nie chodźmy w poprzek toru - radzi policja.

* Ważny dla bezpieczeństwa jest też stan techniczny sanek. Złamane szczebelki, wystające śruby lub gwoździe to groźba wyrządzenia sobie krzywdy!

* Korzystaj ze specjalnie przygotowanych lodowisk. Pod żadnym pozorem nie wchodź na lód zamarzniętych zbiorników wodnych, jezior, kanałów, stawów, itp. Pozornie tylko gruby lód może w każdej chwili załamać się pod Twoim ciężarem.

* Nigdy nie dołączaj swoich sanek do samochodu. Tradycyjny kulig trzeba organizować wyłącznie pod nadzorem osób dorosłych. Sanki łączcie grubą, wytrzymałą liną, by nie odczepiły się podczas jazdy.

Terminy ferii w różnych województwach
* 8-29 stycznia województwa: kujawsko-pomorskie, lubuskie, małopolskie, świętokrzyskie, wielkopolskie.
* 25 stycznia-5 lutego: podlaskie, warmińsko-mazurskie.
* 1-12 lutego: dolnośląskie, mazowieckie, opolskie, zachodniopomorskie. 15-26 lutego województwa: lubelskie, łódzkie, podkarpackie, pomorskie oraz śląskie.

Kaśka Borek

Zawodowo obecnie zajmuję się przede wszystkim szeroko pojętym poradnictwem. Jestem otwarta na ludzi i świat, ciekawa wydarzeń. Chcę zrozumieć innych, poznać ich intencje, zainteresowania i kłopoty.
Prywatnie interesuję się sportami ekstremalnymi i aranżacją wnętrz.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.