Jędrzej Małecki: - Nie angażowałem się politycznie. Czy przejdzie ze starostwa do gminy Żnin?

Czytaj dalej
Fot. ze zbiorów PZO/ Monika Firszt-Naliwajska
Iwona Góralczyk

Jędrzej Małecki: - Nie angażowałem się politycznie. Czy przejdzie ze starostwa do gminy Żnin?

Iwona Góralczyk

Sprawa nieprzedłużenia dyrektorskiej umowy w PZO Jędrzejowi Małeckiemu, od lat związanemu ze starostwem, była poruszana na ostatniej sesji Rady Powiatu w Żninie.

Temat dotychczasowego szefa Powiatowego Zespołu Oświaty podjął na sesji radny Paweł Sikora: - W związku z ostatnimi zmianami kadrowymi: czy pan starosta mógłby rozszerzyć swoją myśl, według której zmiany związane z nieprzedłużeniem umowy służą temu, żeby "skończyły się dziwne działania pana Jędrzeja Małeckiego". Jakie merytoryczne przesłanki szły za tym, by nie kontynuować umowy z szefem PZO, ponieważ normalną praktyką jest, że jeżeli nie ma uwag, umowę się przedłuża, natomiast jeżeli są problemy, zarzuty, dokonuje się zmian.

Zdanie starosty

- Pan Jędrzej Małecki miał umowę na czas określony od początku. I ta umowa się skończyła. Pewnie ma to jakiś cel. Nie może być tak, że rola PZO sprowadzała się do arkusza organizacyjnego i środków finansowych - skomentował Zbigniew Jaszczuk.

Starosta wywołał także temat zmian w Zespole Szkół Specjalnych (ta placówka podlega powiatowi; tu także zaszły zmiany: konkursu na dyrektora nie wygrał dotychczasowy jej szef, czyli Grzegorz Koziełek). - Zdecydowaliśmy się i tutaj podjąć kroki. Nie może być tak, żeby w ZSS niepełnosprawne dzieci były noszone na krzesełku do piwnicy, gdzie odbywały się zajęcia.

To kto nadzoruje oświatę w powiecie? Przecież pan starosta - skomentował radny Sikora, dodając: - Kto i kiedy podjął decyzję, by nie przedłużać umowy z panem Małeckim?

- Ja się nie muszę przed panem tłumaczyć - odpowiedział starosta, dodając: - Dokonaliśmy oceny i stwierdziliśmy, że nie będzie dyrektorem, bo tę funkcję wykonywał źle.

- Panie starosto, 29 sierpnia było posiedzenie Zarządu Powiatu, a poprzedni dyrektor otrzymał informację od pana, że nie będzie już miał tej funkcji 25 sierpnia. Więc de facto ta decyzja została podjęta poza zarządem - dodał radny Sikora.

- Nie, powtarzam panu, wygasała umowa. Pan nie rozumie podstawowych procedur. Tu nie było odwoływania pana Małeckiego ani rozwiązania umowy. Nie był on więc potrzebny na posiedzeniu Zarządu Powiatu. Zadecydowaliśmy o nieprzedłużeniu umowy w PZO. Pan Małecki dostał propozycję przejścia do wydziału promocji, gdzie już wcześniej pracował, na stanowisko inspektora.

- Nie ma we mnie zgody na to, że pojawiają się w przestrzeni publicznej sformułowania w stylu "dziwne działania". Decyzje powinny być jasne i transparentne. Tymczasem teraz pan spuszcza zasłonę milczenia na tę sprawę. Zalecałbym, prosił, by mówić o podstawach merytorycznych. Poza tym mam prawo pytać, co pan ma na myśli mówiąc "dziwne działania".

- Gdybym wszystko powiedział, musiałoby być inaczej - skwitował Zbigniew Jaszczuk.

Tuż po sesji powiatowej dowiedzieliśmy się

...że Jęrzej Małecki - po opisanym wyżej ruchu kadrowym starosty - ma przejść do gminy Żnin, pod skrzydła Roberta Luchowskiego, a ściślej zostać zastępcą dyrektora Samorządowego Centrum Usług Wspólnych (który to twór powstał całkiem niedawno, od września szefuje nim Jacek Świtała).

Zdanie burmistrza

- Nie rozważałem jeszcze takiej ewentualności, ale może warto byłoby wziąć ją pod uwagę. Doświadczenie pana Jędrzeja Małeckiego i jego wiedza w zakresie organizacji oświaty mogłyby "przydać się" gminie Żnin. Wymagałoby to jednak przeprowadzenia rozmów z panem Jędrzejem Małeckim (w zakresie jego planów na zawodową przyszłość) i z dyrektorem Jackiem Świtałą, w sprawie jego wizji funkcjonowania jednostki Samorządowego Centrum Usług Wspólnych. Póki co takie rozmowy nie miały miejsca.

Co na to sam zainteresowany?

- To są jakieś dziwne, tajemnicze rzeczy. Nie wiem, co to znaczy w rozumieniu starosty "dziwne działania", po prostu nawet trudno mi z tym dyskutować, bo nie prowadziłem żadnych dziwnych działań, nie wiem, o co chodzi. Jeżeli starosta zna przykłady moich dziwnych działań to niech je ujawni - komentuje Jędrzej Małecki.

Dodaje także: - PZO wypełniało wszystkie zadania zgodne ze statutem, można go przeczytać, jest dostępny w internecie. Zajmowaliśmy się nie tylko arkuszami organizacyjnymi i finansami. Robiliśmy dużo więcej, realizowaliśmy wiele spraw związanych z oświatą. Chociaż zaznaczyć trzeba, że zadania z zakresu finansów to 80 procent działalności PZO. Zresztą po to ta jednostka została stworzona.

- Obsługą finansową zajmuje się na dzisiaj w PZO 6 osób, dwie kolejne realizują pozostałe zadania, które kiedyś wynikały z działań wydziału oświaty w którym pracowały 3 osoby.
- Starosta otrzymywał do podpisu pisma z zakresu innego niż arkusze i finanse.

- Każda jednostka składa bardzo szczegółowe sprawozdanie z wykonania budżetu i są tam opisane wszystkie działania, jakie wykonuje PZO nie tylko dotyczące finansów i arkuszy organizacyjnych, a jest ich bardzo dużo. Przy obecnej obsadzie kadrowej jest tyle pracy, że wszyscy pracują pod presją czasu. Założenia dotyczące stanu kadrowego to jedno, a rzeczywistość to drugie. Zarzuty starosty są dla mnie niezrozumiałe.

Jędrzej Małecki odniósł się również do wątku funkcjonowania ZSS w Żninie: - Były zalecenia pokontrolne straży pożarnej i sanepidu. Dyrektor Koziełek co roku pisał o pieniądze, ale mu tego odmawiano. Tak samo było w przypadku przeciwpożarowej instalacji alarmowej, drzwi ognioodpornych odcinających klatki schodowe, systemu oddymiania, wykonania sufitu z płyt niepalnych w ZSS, na to też są zalecenia. Gdyby doszło do pożaru, czyja byłaby wina? Dyrektora. Tylko kto decyduje o pieniądzach? Zarząd Powiatu. Szuka się na siłę czegoś, samemu nie dając na to pieniędzy.

- W sprawie noszenia dzieci do piwnicy: Dyrektor zgłaszał do starostwa potrzebę zakupu schodołazu - dla niepełnosprawnych dzieci, temat był znany. Schodołaz był prawdopodobnie zgłoszony do projektu budżetu lub miał być zakupiony w ramach projektów finansowanych z UE. Szczegółowych informacji udzieli zapewne pan Koziełek. Dyrektor Koziełek przez wiele lat prosił o środki finansowe, a zarząd nie wyrażał zgody. Bo obcinanie projektu budżetu o środki na remonty, inwestycje i pomoce dydaktyczne jest brakiem zgody. To do kogo można mieć pretensje?

- Wracając do mojej sprawy, tak bym to ujął: starosta mówi, żeby powiedzieć, żeby nic nie powiedzieć. Konkrety!

- Nie widzę w tej sytuacji dalszej z nim współpracy. Jeśli chodzi o przejście do gminy Żnin, nikt ze mną na ten temat nie rozmawiał, pierwszy raz to słyszę, trudno mi cokolwiek powiedzieć, jest to nieprawda, że mam zostać wicedyrektorem SCUW.

- Póki co mam umowę na czas nieokreślony w PZO, choć nie wyobrażam sobie współpracy z panem starostą, który w 99 procentach mija się z prawdą albo mówi takimi ogólnikami, że pozostają jakieś dziwne domysły i podważane są moje kompetencje.

- Jeśli się wyraża "dziwne działania" to ja pytam, jakie? Niemoralne, jakieś przestępstwo?

- Mieliśmy kilka kontroli, żadna nic nie wykazała, teraz na siłę się próbuje coś udowodnić nie podając żadnych argumentów. Bo dziwne działania to żaden argument, a jak się pojawia rzeczowy - okazuje się nieprawdziwy.

Na pytania o spiskowanie, na przykład przeciw staroście (bo takie komentarze się pojawiają, także w internecie) Jędrzej Małecki przyznał, że od kilkunastu lat nie angażuje się politycznie, zawsze wykonywał jedynie swoje obowiązki związane w oświatą, a wcześniej w wydziale promocji.

Iwona Góralczyk

Staram się być wszędzie tam, gdzie dzieje się coś ważnego dla mieszkańców powiatu żnińskiego, by później relacjonować te wydarzenia na łamach "Gazety Pomorskiej", na portalach pomorska.pl, znin.naszemiasto.pl oraz w mediach społecznościowych.
Od 1998 roku mieszkam w Żninie, który po Brodnicy stał się moim drugim domem. Fascynują mnie ludzie Pałuk - twórczy, pełni pasji, pomysłów i chęci działania, a także bogata historia tego regionu. Bliska sercu jest mi sztuka ludowa, pałuckie rękodzieło, a co za tym idzie  kultowa "Jesień na Pałukach".

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.