Gospodarka rosła, ale firmy i rolnicy mieli pod górkę
„Dobra zmiana” to m.in. strach przed solidarną odpowiedzialnością za przekręty z VAT i inwestowaniem. Gospodarze walczyli ze skutkami nawałnic, jednak - na szczęście - ich plony nie były najgorsze.
Ekonomiści są zgodni, że najważnieszym wydarzeniem mijającego roku był wzrost gospodarczy.
Gdyby nie Ukraińcy
- W skali roku to będzie 4,3 - 4,5 procent - twierdzi Piotr Kuczyński, główny analityk Domu Inwestycyjnego Xelion. - Wzrost jest solidny, ale np. w 2007 roku wyniósł aż 6,8 procent.
Jak przebiegał 2017 rok dla biznesu i rolnictwa w regionie? O tym w dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień