GORZÓW WLKP. Dlaczego specjalista od wizerunku zarabia więcej niż prezydent Gorzowa? I czy to korzystne dla naszego miasta?

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Rusek
Zbigniew Borek

GORZÓW WLKP. Dlaczego specjalista od wizerunku zarabia więcej niż prezydent Gorzowa? I czy to korzystne dla naszego miasta?

Zbigniew Borek

Adamowi Piechowiczowi, specjaliście od wizerunku, gorzowski podatnik płaci dużo więcej niż prezydentowi Gorzowa Wlkp. Czy to jest zakazane? Nie. Czy jednak dla naszego miasta korzystne? Wątpię. A może Piechowicz tak naprawdę jest doradcą, którego prezydent zgodnie z prawem mieć nie powinien?

Gorzowski magistrat ma ponad 500 urzędników, w tym dziewięcioosobowy wydział informacji i promocji. Prezydent skończył studia podyplomowe z zakresu: zarządzania kryzysowego, public relations i doradztwa politycznego. Ma trzech wiceprezydentów. Dlaczego więc my, podatnicy, co miesiąc płacimy ponad 8 tys. zł na rękę panu, który w magistracie ma dbać o wizerunek miasta, w jednej spółce miejskiej miał gasić wizerunkowy pożar, a w drugiej do niego nie dopuścić?

CZYTAJ DALEJ:

  • Piechowicz zarabia na  rękę: 3.200 zł w urzędzie miasta, 3 tys. zł w Inneko i 2 tys. zł w GTBS. Łącznie: 820 zł. Prezydent Wójcicki dostaje 6,5 tys. zł na rękę 
Pozostało jeszcze 92% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Zbigniew Borek

Jestem dziennikarzem i wydawcą drukowanego wydania "Gazety Lubuskiej". Jako reporter lubię pracować w terenie (a wszystko jest terenem, jak stwierdził kiedyś filozoficznie jeden z kolegów po fachu), pogadać z ludźmi, a przede wszystkim słuchać ich historii.


Dziennikarsko interesuję sprawami społecznymi, sądownictwem, polityką, Gorzowem, w którym mieszkam, Strzelcami Krajeńskimi, z których pochodzę, regionem lubuskim, w którym żyję i pracuję, a poza tym - przynajmniej się staram - wszystkim, co wydaje mi się ważne także w kraju i na świecie.


W swojej pracy szczególnie lubię


Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.