Stosy śmieci - istne wysypiska odpadów - nie dodają splendoru miastu, które tak jak Borne Sulinowo mocno stawia na turystykę.
O interwencję poprosił nas Janisław Stępień, mieszkaniec Bornego Sulinowa, który od dłuższego czasu bezskutecznie zabiega o uporządkowanie terenów w leśnym miasteczku.
- Walczę o to od lat i nie wiem już do kogo się zwrócić - nasz Czytelnik pokazuje serię szokujących zdjęć.
Niemiły spacer
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień