Gliwiccy cichociemni uhonorowani pomnikiem
Cichociemni w Gliwicach - przez lata mieszkało ich tu sześciu, mało kto wiedział o ich wojennym bohaterstwie. Społecznego Komitet Pamięci im. gen. Augusta Fieldorfa „Nila" wystąpił z inicjatywą postawienia pomnika cichociemnych w mieście i go ufundował.
Cichociemni. Byli wojskową elitą. Specjalnie szkoleni i wyselekcjonowani. Sześciu z nich związało swoje losy z Gliwicami. Teraz przypomina o nich obelisk w centrum miasta.
Chwała bohaterom - to zdanie brzmiało w środę wielokrotnie. Przy kościele garnizonowym pw. św. Barbary w asyście kompanii honorowej 6. Batalionu Powietrznodesantowego odsłonięto w środę pomnik „Gliwiccy cichociemni”. Uroczystość zgromadziła tłumy, nie tylko gliwiczan.
Pomnik stanął od strony ul. Dworcowej. To surowy, ponaddwumetrowy głaz z granitu. Na tablicy z polerowanego czerwonego granitu czytamy: „Gliwiccy cichociemni, spadochroniarze Armii Krajowej, elita Polski Walczącej”. Wymienione są nazwiska sześciu komandosów, których los związał z Gliwicami.
To nazwiska Edwarda Kiwera pseud. Biegaj (1919 - 1987), Bolesława Polańczyka pseud. Kryształ (1906 - 1996), Leszka Ratajskiego pseud. Żal (1907 - 1975), Bogusława Wolniaka pseud. Mięta (1907 - 1986) i Antoniego Żychiewicza pseud. Przerwa (1919 - 2005). Obecny był ostatni żyjący, Aleksander Tarnawski „Upłaz” i jego bliscy oraz rodziny pięciu pozostałych (nieżyjących już) gliwickich cichociemnych. Inicjatorem patriotycznego przedsięwzięcia był Społeczny Komitet Pamięci im. gen. Augusta Fieldorfa „Nila”. Ogromny wkład w organizację uroczystości miał dowódca Garnizonu Gliwice - płk Mirosław Molik.
– To niezwykle ważny dzień dla naszego miasta, województwa i dla Polski. Jestem dumny, że bohaterowie z Gliwic bronili niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej. Tym, którzy już odeszli, a ryzykowali niegdyś własne życie, należy się cześć, pamięć i dobre słowo. Przed kapitanem Tarnawskim chylę czoło – podkreślał Jarosław Wieczorek, wojewoda śląski i gliwiczanin.
Uroczystość na terenie gliwickiej parafii wojskowej przeprowadzono zgodnie z ceremoniałem wojskowym, w asyście kompanii honorowej 6. batalionu powietrznodesantowego, obecni byli także uczniowie - przedstawiciele klas mundurowych gliwickich szkół.
Przybyli m.in. przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej - Bartłomiej Grabski (podsekretarz stanu), Bogdan Ścibut (dyrektor generalny MON), wojewoda śląski Jarosław Wieczorek, biskup polowy gen. bryg. Józef Jan Guzdek (koncelebrował nabożeństwo poprzedzające odsłonięcie pomnika i wygłosił homilię) oraz prezydent Gliwic Zygmunt Frankiewicz. Byli dowódcy różnych typów jednostek, w tym m.in. jednostki GROM.
- Jest sprawą niezwykłej wagi, że możemy w naszym mieście, w wolnej Polsce, uczestniczyć w tej uroczystości i oddać honor wielkim ludziom, którzy walczyli za wolność kolejnych pokoleń. Odkrywamy dziś jednocześnie karty lokalnej historii nieznanej przez lata wielu osobom - mówił prezydent Zygmunt Frankiewicz.
Inicjatorem przedsięwzięcia był Społeczny Komitet Pamięci im. gen. Augusta Fieldorfa „Nila”, działający w Smolnicy w powiecie gliwickim. Nie tylko wystąpił z inicjatywą postawienia pomnika cichociemnych w mieście, ale też go ufundował. W szczególności jego prezes, płk w stanie spoczynku lek. med. Jan Święcicki oraz jego żona Marta. To ona także była inicjatorką nadania imienia prezydenta Lecha Kaczyńskiego rondu w rejonie gliwickiego dworca - było to pierwsze rondo na Śląsku.
- Wydaje mi się, że cichociemnych ukształtowano wychowanie. Tak, jak u mnie: dziadkowie w powstaniu styczniowym, powstaniu listopadowym, leżą nasze Orlęta na Łyczakowie. I to tak z pokolenia na pokolenie - mówiła Marta Święcicka. - Aż doszło do nas. Nasza rodzina musiała zmieniać nazwiska, miejsca zamieszkania. Brak pracy, kłopoty w szkole - opowiada. - Jeżeli chodzi o czasy obecne, o Gliwice - ten prezydent Zygmunt Frankiewicz nas wspomaga. Wydaje mi się, że mamy jeden cel i on jednoczy ludzi: upamiętnić bohaterów. I to kontynuujemy. Jeśli ktoś ma serce po tej stronie, co trzeba - nie ma problemu.
*Śląskie jest NAJ... Ciekawe, czy to wiecie ROZWIĄŻCIE QUIZ
*Tragedia w Częstochowie. Para 18-latków zginęła w wypadku
*25 lat więzienia dla Krakowiaka, a on stoi z kamienną twarzą ZDJĘCIA
*Równica bez schroniska? Niestety to koniec