Dzięki astronomii jest im bliżej do gwiazd
W LO im. Ziemi Kujawskiej we Włocławku raz w roku, z racji olimpiady, mile widziane jest gwiazdorstwo. Są chętni do gwiazdorzenia!
Olimpiada astronomiczna organizowana jest przez Planetarium Śląskie w Chorzowie. Jeden z jej etapów tradycyjnie odbywa się we włocławskim Liceum Ogólnokształcącym im. Ziemi Kujawskiej. To także w tej szkole od lat przybywa pasjonatów astronomii. Mają na swoim koncie wiele sukcesów. To podopieczni Mariusza Sobczaka, nauczyciela fizyki, który „wychował” niejednego laureata olimpiady na najwyższym, centralnym szczeblu.
Do tegorocznej edycji przystąpiło w LZK dwudziestu dziewięciu uczestników z Polski centralnej i północnej. O finał w chorzowskim planetarium zawalczyli uczniowie szkół średnich m.in. z Inowrocławia, Torunia, Bydgoszczy i Grudziądza. Wyniki znane będą już wkrótce. Włocławek reprezentował Adam Gonstal, pierwszoklasista z LZK, podopieczny Mariusza Sobczaka. Czy pójdzie w ślady swoich starszych kolegów? Na przykład rekordzisty olimpijskiego Olka Sądowskiego czy ubiegłorocznego zwycięzcy olimpiady Pawła Ciuby?
- Zainteresowanie po raz pierwszy zaowocowało przed laty - mówi Irena Podłucka, dyrektorka LZK. - Wówczas to pierwsi uczniowie zaczęli zdobywać nagrody w olimpiadzie astronomicznej. Stało się tak dzięki pracy naszego nauczyciela Ryszarda Katarzyńskiego. Od kilku lat uczniami, pasjonującymi się astronomią, zajmuje się Mariusz Sobczak.
Wśród jego „astronomicznych wychowanków” był właśnie m.in. Aleksander Sądowski. Olek wygrał olimpiadę astronomiczną i odbył m.in. stypendium w USA. Dziś pracuje naukowo w Polsce. Paweł Ciuba, ubiegłoroczny triumfator olimpiady, wygrał m.in. wyjazd na międzynarodową olimpiadę do egzotycznej Indonezji. Teraz studiuje lingwistykę stosowaną w UMK w Toruniu. A stawką do wygrania w tegorocznej olimpiadzie jest również egzotyczny wyjazd na olimpiadę międzynarodową do Indii. Jest o co walczyć. Finał w Chorzowie - w marcu.