Dzieci chcą się uczyć, nie mają warunków

Czytaj dalej
Fot. Muhammed Muheisen
Katarzyna Dworska

Dzieci chcą się uczyć, nie mają warunków

Katarzyna Dworska

Bydgoszczanie już od pięciu lat zbierają przybory szkolne dla małych uczniów, którzy mieszkają na drugim krańcu świata.

Kolejne 300 kilogramów darów wyjedzie jeszcze w tym roku. Zabiorą je uczestnicy charytatywnego rajdu Afryki „Budapeszt- Bamako”. Przybory trafią do szkół w Mauretanii i Mali. - Tamtejsze placówki zmagają się z ogromnymi problemami - mówi Joanna Kotwicka, pomysłodawczyni akcji „Kredki dla Afryki”. - W Mali jest bardzo niebezpiecznie i są okresy, że dzieci w ogóle nie chodzą do szkół. Do tego tylko w teorii edukacja jest tam bezpłatna. Niestety każdy uczeń musi mieć kupiony mundurek, bo tylko wtedy może brać udział w lekcjach.

Nie pomagają też fatalne warunki panujące w pomieszczeniach, w których funkcjonują szkoły i brak pieniędzy na pomoce dydaktyczne. To właśnie z myślą o najmłodszych, którzy chcą się uczyć, a nie mogą powstała bydgoska akcja. - Zbieramy wszelkie przybory szkolne - opowiada Kotwicka. - Przyłączyły się do nas 23 szkoły w całej Polsce. Zbiórka trwa od września do czerwca każdego roku szkolnego. Następnie wysyłamy zebrane materiały do afrykańskich placówek. W ich programie nauczania nie ma przedmiotów artystycznych. Od tego są tam zajęcia dodatkowe.

Wszystko zaczęło się zimą pięć lat temu. To właśnie wtedy Joanna Kotwicka pomagała w przygotowaniu filmu dokumentalnego dla jednej z fundacji.

- Odwiedziłam księdza z Żywca, który siostrze przekazał szpik - wspomina bydgoszczanka. - Na ścianach w pokoju miał mnóstwo zdjęć zrobionych w Afryce. Zaczęliśmy więc rozmawiać o problemach tego kontynentu.

Nauczycielka z Zespołu Szkół nr 1 wysłuchała opowieści o tym, jak wygląda tamtejsza edukacja i o tym, że siostry zakonne muszą dzielić ołówki na trzy części, bo uczniowie nie mają czym pisać. - Ksiądz bardzo nam pomógł w nawiązaniu wszystkich kontaktów w tamtejszych szkołach - opowiada. - W lutym pojawił się pomysł, aby zorganizować akcję „Kredki dla Afryki”, a już w czerwcu wysyłaliśmy pierwsze paczki z darami.

Do tej pory udało się zebrać 1700 kilogramów pomocy dydaktycznych. Oficjalne przekazanie części materiałów zaplanowano na 21 grudnia w bydgoskim Zespole Szkół nr 1. - Trafią do polskiej ekipy rajdu charytatywnego, która zawiezie je do szkół w Mauretanii i Mali - wyjaśnia Kotwicka. - Uczniowie z Dobrcza, Bydgoszczy i Koronowa będą mogli spotkać się z podróżnikami i własnoręcznie zapakować przybory do samochodów. W ten sposób dowiedzą się, w jaki sposób zebrane przez nich rzeczy trafią do potrzebujących.

Szkoły, które chciałyby przyłączyć się do akcji mogą skontaktować się z Fundacją Asante za pomocą strony www.foundationasante.org. Zbiórka trwa przez cały rok szkolny. Potrzeba kredek, farb, długopisów, nożyczek, bloków, liczydeł, plasteliny, ekierek i cyrkli. Pomóc mogą także osoby prywatne.

Katarzyna Dworska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.