Fot. archiwum Prezydent ma także zastrzeżenia do wydatkowania pieniędzy w tej jednostce. Zobowiązał nowego dyrektora do sprawdzenia i sporządzenia dokumentacji, która trafi do prokuratury.
- Będę wyciągał konsekwencje, także w trybie dyscyplinarnym - zapowiada prezydent. - Jeśli upewnię się, iż zawinił urzędnik, nie będę miał sentymentów.
Jak już informowaliśmy, prezydent w poniedziałek spotkał się z szefami wydziałów urzędu miasta i podległych jednostek. Marek Wojtkowski ma zastrzeżenia do pracy wielu dyrektorów. Jak przyznał, nadal natrafia na opór. Podkreślił jednak, że nie będzie tolerował negatywnych zjawisk w urzędzie. Jeśli będzie to konieczne rozwiąże umowy.
Prezydent zapowiedział badanie satysfakcji z obsługi mieszkańców przez urząd miasta i podległe mu jednostki.
O tym, że nie były to słowa rzucone na wiatr, może świadczyć fakt zwolnienia dwóch pracowników wydziału geodezji i kartografii włocławskiego ratusza. Pracę w Ośrodku Sportu i Rekreacji stracił także Sławomir Majerski, zastępca dyrektora.
- 4 maja nastąpiło rozwiązanie umowy o pracę ze Sławomirem Majerskim bez wypowiedzenia w ramach artykułu 52 - mówi Andrzej Walczak, dyrektor OSiR.
Powodów zwolnienia swojego zastępcy dyrektor nie chce komentować. To już drugie zwolnienie w trybie dyscyplinarnym w Ośrodku Sportu i Rekreacji w tym roku. W marcu z pracą pożegnał się dyrektor - Jan Sieraczkiewicz.
Prezydent ma także zastrzeżenia do wydatkowania pieniędzy w tej jednostce. Zobowiązał nowego dyrektora do sprawdzenia i sporządzenia dokumentacji, która trafi do prokuratury.
Zastrzeżenia dotyczące wydatkowania pieniędzy w OSiR, pojawiły się już pod koniec ubiegłego roku, w raporcie pokontrolnym, który urząd miasta przeprowadził w jednostce.