Dobrym fachowcom łatwiej o etat

Czytaj dalej
Fot. 123rf
(aip)

Dobrym fachowcom łatwiej o etat

(aip)

41 proc. pracodawców ma problemy z pozyskaniem pracowników o odpowiednich kompetencjach. Ich długotrwały brak może skutkować osłabieniem konkurencyjności przedsiębiorstw na rynku.

Jak pokazuje raport „Niedobór talentów” firmy ManpowerGroup, w Polsce trudności w rekrutacji pracowników o odpowiednich kwalifikacjach deklaruje 41 proc. firm. Z roku na rok ten odsetek jest wyższy. Wskazuje to na istotny problem na krajowym rynku pracy i wzrost w ciągu ostatnich kilku lat niepokoju wynikającego ze zjawiska niedoboru.

- Zjawisko niedoboru talentów obserwujemy od dekady. W Polsce obecnie problem ten narasta, a procent pracodawców, którzy mają trudności z pozyskiwaniem pracowników jest najwyższy od czterech ostatnich lat - komentuje Iwona Janasz ManpowerGroup. - Można spodziewać się, że obecny rok przyniesie nasilenie deficytu pracowników. Bezrobocie spada i rynek pracy przechyla się w kierunku kandydata, o którego z kolei coraz trudniej jest pracodawcom. Pomimo narastających problemów w pozyskaniu pracowników, nie wszystkie firmy są przygotowane na to, by zapobiec negatywnym skutkom zjawiska. Prawdziwą wartością firm są ludzie, a ich brak będzie skutkował osłabieniem konkurencyjności przedsiębiorstw na rynku. Uzupełnienie niedoboru talentów ma więc kluczowe znaczenie dla przyszłej sytuacji pracodawców i kondycji ich przedsiębiorstw - dodaje Iwona Janas.

W Polsce nadal najtrudniejszą do obsadzenia grupą zawodową są wykwalifikowani pracownicy fizyczni. To grupa zawodowa, w skład której wchodzą m.in. mechanicy, elektrycy, hydraulicy, spawacze, stolarze, tokarze, kucharze, drukarze, murarze, cieśle, monterzy, elektromonterzy, szwaczki, operatorzy wózków widłowych, itp. Wyniki raportu wskazują na stały i istotny problem pracodawców z pozyskiwaniem kandydatów na tego typu stanowiska.

Na drugim miejscu, podobnie jak rok i dwa lata wcześniej, znaleźli się inżynierowie. Wyniki badania wskazują na stały i rosnący problem polskich firm z pozyskiwaniem kandydatów z tym wykształceniem. Wśród trudnych do obsadzenia w Polsce zawodów byli oni prawie zawsze w pierwszej czwórce, ciesząc się od lat bardzo dużym zainteresowaniem pracodawców.

Trzecią pozycję zajmują technicy, którzy awansowali na nią z ubiegłorocznego miejsca ósmego. Na czwartym plasują się pracownicy działów IT. To grupa, która od kilku ostatnich lat konsekwentnie pnie się w górę, wskazując na pogłębianie się niedoboru w profesjach z tego obszaru. Na piątej i szóstej pozycji znaleźli się kierowcy oraz operatorzy produkcji/ maszyn.

Po dwóch latach nieobecności na listę wrócili pracownicy księgowości i finansów - pozycja siódma, a po rocznej przerwie znaleźli się na niej ponownie członkowie zarządu/ kadra najwyższego szczebla - pozycja ósma. Na miejscu dziewiątym mamy natomiast przedstawicieli handlowych. Utrzymanie się popytu na tych pracowników jest dowodem na to, że rynek staje się coraz bardziej konkurencyjny, a o przewadze decydują nie tylko produkty, ale też potencjał sprzedażowy firm. Dziesiątkę najbardziej poszukiwanych kandydatów zamykają niewykwalifikowani pracownicy fizyczni. Spadli oni o jedną pozycją w stosunku do wyników poprzedniej edycji badania, wracając na swoje miejsce sprzed dwóch lat.

(aip)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.