Do Brazylii przez Londyn. Mamy dwie szanse na torze

Czytaj dalej
Fot. archiwum
Joachim Przybył

Do Brazylii przez Londyn. Mamy dwie szanse na torze

Joachim Przybył

Edyta Jasińska i Natalia Pamela Rutkowska z z TKK Pacific Nestle Fitness Cycling Team walczą w Londynie o olimpijskie paszporty.

Dziś na olimpijskim welodromie w Londynie rozpoczynają się Mistrzostwa Świata w kolarstwie torowym. To ostatnia i decydująca kwalifikacja olimpijska do Rio de Janeiro.

W 16-osobowej reprezentacji Polski znalazły się się dwie torowe kolarki z TKK Pacific Nestle Fitness Cycling Team. Edyta Jasińska i Pamela Rutkowska wraz z Eugenią Bujak (BTC City Lubljana) i Katarzyną Pawłowską (Boels-Dolmans Team) wystąpią w wyścigu drużynowym na 4000 m na dochodzenie.

Torunianki mają za sobą cykl startów w Pucharach Świata, przygotowania na obozie wysokogórskim na wyspie Teida. W miniony weekend sprawdziły formę w zawodach torowego Pucharu Polski. Wydaje się, że moc jest odpowiednia. Na torze w Pruszkowie w omnium triumfowała Rutkowska przed Jasińską.

- Start w Pruszkowie traktowałyśmy typowo szkoleniowo podkreśla Natalia Rutkowska. - Był to mocny trening, przetarcie po powrocie ze zgrupowania na Teneryfie. Dokładałyśmy wszelkich starań, żeby był to dla nas jak największy wysiłek. Myślę, że jako grupa pokazałyśmy się z dobrej strony, wszystkie jesteśmy na mocnym, równym poziomie, a wyścig punktowy udowodnił, że potrafimy ze sobą współpracować - dodaje.

To był ostatni sprawdzian formy przed mistrzostwami śwata.

- Forma dziewczyn idzie zdecydowanie w górę - mówi Leszek Szyszkowski, dyrektor sportowy TKK Pacific. - Zarówno Edyta jak i Natalia poprawiły swoje rekordy życiowe na 2000 m, a Jasińska dodatkowo w konkurencji runda ze startu lotnego.

Pacific liczy na trzy olimpijki w Rio. Jasińska i Rutkowska mają walczyć na welodromie, a do kadry szosowej poważną kandydatką jest Agnieszka Skalniak, nasza mistrzyni Europy i wicemistrzyni świata juniorek.

Joachim Przybył

Fan koszykówki, rowerowych wypraw, historii i astronomii. Toruński (i nie tylko) sport obserwuję i opisuję od prawie 20 lat. Piszę o koszykówce, żużlu, hokeju, piłce nożnej, MMA, ale także o kibicach i sportowych zjawiskach. Dlaczego sport? Za prostotę, kontakt z ludźmi, jasne reguły i prawdziwe emocje. Na platformach Polskapress staram się odpowiadać na wszystkie Wasze potrzeby, dlatego równie ważne dla mnie są rekreacja i sport zwykłych ludzi.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.