(DXC)redakcja.grudziadz@pomorska.pl

Decyzyjny klincz w ratuszu. Szpital będzie bez rady

Decyzyjny klincz w ratuszu. Szpital będzie bez rady Fot. archiwum
(DXC)redakcja.grudziadz@pomorska.pl

1 maja wygasa kadencja rady społecznej lecznicy. Nowej na razie nie będzie, bo włodarze miasta mają wątpliwości, kto powinien ją powołać.

Zgodnie z ustawą o działalności leczniczej w szpitalach działają rady społeczne. Są one po to, aby doradzać szefom lecznic i opiniować posunięcia podmiotu, który je prowadzi.

Istnienie takiej rady przewiduje także uchwalony przez radnych miejskich statut naszego szpitala. Pewne jest już jednak, że na razie nasza lecznica będzie funkcjonowała bez rady społecznej. Obecna kadencja tego gremium wygasa bowiem 1 maja, a nowy skład nie został powołany. Radni miejscy mogli to zrobić podczas sesji rady miejskiej, która się odbyła w minioną środę, ale prezydent nie zaproponował projektu uchwały w tej sprawie. Robert Malinowski tego nie zrobił, bo - jak wiadomo - włodarze miasta powołując się na opinie prawne, stoją na stanowisku, że być może organem tworzącym nasz szpital jest wojewoda i to on powinien powołać radę społeczną lecznicy.

Wojewoda - przypomnijmy - nie zgadza się ze stanowiskiem włodarzy miasta w sprawie statusu prawnego lecznicy.

- Skończmy wreszcie tę zabawę w ciuciubabkę! - apelował podczas środowej sesji radny PiS Andrzej Wiśniewski.

Z kolei Michał Czepek, szef klubu radnych PO zwrócił się do prezydenta o przygotowanie projektu uchwały w sprawie powołania rady społecznej.

Prezydent odpowiedział: - Poczekamy na określenie, kto jest organem tworzącym szpital.

Wcześniej z powodu wątpliwości prawnych dotyczących sytuacji szpitala, zrezygnowano z powoływania komisji, która miała wybrać nowego dyrektora szpitala.

(DXC)redakcja.grudziadz@pomorska.pl

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.