![1938 r. pracownicy Poczty Polskiej i Telegrafu z Czerska podczas wycieczki rowerowej do Wiecka. Humory wyśmienite](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/22/9b/585ab8cc78f28_o,size,1088x550,crop,0.0000x0.0000x0.9951x0.9194,opt,w,q,71,h,937cd4.jpg)
Wydawałoby się, że kilkadziesiąt lat temu ludzie z małych miast raczej nie wyjeżdżali ze swoich domów. Ale już wtedy eskapady cieszyły się dużą popularnością.
Czersk był dobrze skomunikowany, bo miasto połączyła ze światem kolej żelazna. A to nie tylko pozwoliło miasteczku w Borach Tucholskich na duży rozwój gospodarczy, ale i pokazało mieszkańcom, że gdzie indziej można żyć lepiej.
Ludzie z Czerska i okolicy, małych miejscowości, jak Łąg czy Będźmierowice, przekonali się, że warto szukać chleba na emigracji. Wiele osób wyjechało, na przełomie XIX i XX w., a nawet jeszcze w latach 20. do Niemiec. Były też inne kierunki - Stany Zjednoczone i Brazylia.
Niektórzy szybko się zorientowali, że można po prostu zobaczyć inne miasta i inne kraje. Na wyjazd za granicę stać było tylko najzamożniejszych obywateli. Przykładem takiej podróży, właściwie pielgrzymki, był pociąg, który zabrał podróżnych do Rzymu.
![1938 r. pracownicy Poczty Polskiej i Telegrafu z Czerska podczas wycieczki rowerowej do Wiecka. Humory wyśmienite](https://d-pt.ppstatic.pl/k/r/1/66/67/585ab8bc5b3ae_p.jpg?1487558714)
To było wydarzenie. Na wagonie znalazł się odpowiedni napis. Zaproszono też fotografa lokalnej gazety - Echa Borów Tucholskich. Pojawili się szanowani mieszkańcy, jak mecenas Burdecki i ks. wikariusz Lange. Potem pamiątki z tej podróży przechowywano z dużą pieczołowitością w wielu domach. Pielgrzymi przywieźli błogosławieństwo papieskie dla rodzin. Oprawione w ramki wiszą na ścianach u ich potomków do dziś.
![1938 r. pracownicy Poczty Polskiej i Telegrafu z Czerska podczas wycieczki rowerowej do Wiecka. Humory wyśmienite](https://d-pt.ppstatic.pl/k/r/1/49/f0/585ab8ca1f8d2_p.jpg?1487558714)
Ale czerszczanie poznawali też Polskę. Wielka grupa czerszczan w 1935 r. pojechała na przykład do Wieliczki. Uśmiechnięci i szczęśliwi, kilka lat przed II wojną światową.
![1938 r. pracownicy Poczty Polskiej i Telegrafu z Czerska podczas wycieczki rowerowej do Wiecka. Humory wyśmienite](https://d-pt.ppstatic.pl/k/r/1/03/d9/585ab8cf17d65_p.jpg?1487558714)
Rok przed wojenną pożogą na rowerową wyprawę do małej wsi, położonej kilkanaście kilometrów od miasta, pojechali pocztowcy z rodzinami.
![1938 r. pracownicy Poczty Polskiej i Telegrafu z Czerska podczas wycieczki rowerowej do Wiecka. Humory wyśmienite](https://d-pt.ppstatic.pl/k/r/1/32/7a/585ab8b65e8b8_p.jpg?1487558714)
Zdarzały się też dalsze wyprawy szkolne. W 1927 r. wyjazd uczennic do Poznania to było wydarzenie.