Czyżby konserwator zabytków nie wiedział, jakie pisma podpisuje

Czytaj dalej
Fot. Maria Eichler
Maria [email protected]

Czyżby konserwator zabytków nie wiedział, jakie pisma podpisuje

Maria [email protected]

Właściciel dawnego pałacu w Zbeninach dostał odroczenie do 2018 r. na doprowadzenie zabytku do porządku. Wójt mówi, że to zła decyzja.

Decyzja konserwatora zabytków wprawiła w osłupienie wójta gminy Chojnice.

Niedawno to właśnie wójt Zbigniew Szczepański wzywał konserwatora Dariusza Chmielewskiego bna ratunek, bo nie mógł sobie poradzić z opieszałym zarządcą zabytku w Zbeninach.

Po wizji lokalnej konserwator solennie obiecał wójtowi, że zajmie się tą sprawą, zdyscyplinuje do wykonania prac i będzie miał nadzór nad całością. Więc w urzędzie byli dobrej myśli, że i w Zbeninach odmieni się na lepsze.

Tymczasem formalnie nic z tego, bo termin został przedłużony. Jak to się mogło stać? Podobno w ferworze podpisywania wielu pism zostało podpisane i to wyjaśnia wójt, który oczywiście zachwycony nie jest.

- Stało się to jeszcze przed wizytą u nas - mówi Szczepański. - Obiekt jest w rejestrze zabytków. Jego stan na dziś jest taki, że trudno w ogóle klasyfikować go do tej grupy. Konserwator obiecał mi w kontekście tej całej sytuacji, że na wiosnę będzie tam kompleksowa kontrola. A jak donosi mi sołtys, pewne prace porządkowe zostały ostatnio zrobione.

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.