Częstochowa: Obwodnica odciążyła Dźbów, ale miasto czeka na nowe węzły
Nawet o 25 procent zmniejszyło się natężenie ruchu na ulicy Gościnnej w częstochowskiej dzielnicy Dźbów po udostępnieniu dla kierowców autostradowej obwodnicy miasta.
Kiedy w sierpniu 2019 roku, oficjalnie otwarto nowy odcinek autostrady A1 pomiędzy Częstochową a Pyrzowicami, rozpoczął się prawdziwy koszmar dla mieszkańców dzielnicy Dźbów. – Korki z powodu dojazdu do autostrady są codziennie tak duże, że ciężko zawieźć na czas dzieci do szkoły, a nawet przejść na druga stronę ulicy – żalili się mieszkańcy.
Ich sytuacja miała ulec poprawie po otwarciu dla ruchu autostradowej obwodnicy Częstochowy, które nastąpiło w grudniu ubiegłego roku. Teraz Miejski Zarząd Dróg i Transportu dokonał pomiarów natężenia ruchu, z których wynika, że mieszkańcy Dźbowa najgorsze mają już za sobą. Ruch jest co prawda większy niż latem 2019 roku, ale zmniejszył się po otwarciu obwodnicy.
– Natężenie ruchu w ciągu DW 908 spadło z ok. 17 tys. pojazdów na dobę na początku września do ok. 12 tys. pojazdów na początku stycznia. Spadek natężenia o kilka tysięcy pojazdów dziennie czyli o ok. 20 – 25 %. W tym należy zauważyć znaczny spadek natężenia samochodów ciężarowych i ciężarowych z przyczepą – z ok. 2,5 tys. pojazdów do nieco ponad 1,5 tys. na dobę – mówi Maciej Hasik, rzecznik prasowy MZDiT w Częstochowie.
Dla porównania średnie dzienne natężenie ruchu na DW 908 w ciągu ul. Gościnnej jeszcze przed dociągnięciem A1 z Pyrzowic do południowych rubieży miasta wynosiło w wakacje 2019 roku ok. 8,5 tys pojazdów na dobę łącznie. MZDiT nie ukrywa, że dla odciążenia całego miasta, konieczne jest otwarcie dwóch niegotowych jeszcze węzłów autostradowych.