Czego nie widzi oko kamery monitoringu w Chojnicach

Czytaj dalej
Fot. Maria Eichler
Maria [email protected]

Czego nie widzi oko kamery monitoringu w Chojnicach

Maria [email protected]

Czy system miejskiego monitoringu w Chojnicach na pewno zdaje egzamin?

Radny Mariusz Brunka krytycznie skomentował na jednej z komisji sens monitoringu w mieście. Bo jak kobieta topiła się w jednym ze stawów w parku 1000-lecia, to nikt tego nie zauważył. Tak jak i innych zdarzeń typu załatwianie potrzeb fizjologicznych na ulicy...

Odpór takiemu myśleniu dał na ostatniej sesji rady miejskiej sam burmistrz, wyręczając komendanta straży miejskiej z omówienia prezentacji o tym, jak działa monitoring w Chojnicach i do czego przydają się kamery. Bo że się przydają, to nie ulega wątpliwości.

Kto nie wiedział, ten mógł się przekonać, że to skuteczny sposób na ściganie tych, którzy łamią prawo - naruszają przepisy ruchu drogowego, wdają się w bójki, niszczą mienie, malują przystanki, kradną, włamują się, piją alkohol w miejscach publicznych, na placach zabaw raczą się narkotykami itp. itd. Na slajdach radni zobaczyli szereg sytuacji uchwyconych przez kamery i mogli się dowiedzieć, że municypalni zareagowali.

Bo monitoring działa non stop, całą dobę i każdy dzień w tygodniu. Nie umknie mu prawie nic, nawet te nieszczęsne psie kupy, które - co trzeba podkreślić - nadal są problemem nierozwiązanym.

Bo brakuje i woreczków, i koszy, o których przypominał Stanisław Kowalik. - Nie można mówić, że monitoring jest niepotrzebny - prostował pogląd radnego z opozycji burmistrz. - Ale jeżeli ktoś wykonuje nagle jakiś ruch, jak ta pani w parku, to może nam to umknąć...

Brunki nie przekonał. - Ta prezentacja tylko potwierdziła to, o czym powiedziałem - stwierdził. - Kobieta się utopiła, ktoś się załatwił na ulicy. Reakcji nie było.

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.