Co dalej z Długą? Miasto liczy na dodatkowe rozdanie kasy

Czytaj dalej
Fot. Dominik Fijałkowski
Jan Szczutkowskiredakcja.inowroclaw@pomorska.pl

Co dalej z Długą? Miasto liczy na dodatkowe rozdanie kasy

Jan Szczutkowskiredakcja.inowroclaw@pomorska.pl

Planowane w Inowrocławiu prace drogowe nie znalazły się na liście wniosków, które mogą zostać dofinansowane w ramach „schetynówek”. Dlaczego?

Te dwie ulice od dawna domagają się przebudowy, jednak nastąpi ona raczej nieprędko. Ulice Długa i Lipowa w Inowrocławiu znalazła się dopiero na 60 miejscu wstępnej listy rankingowej wniosków o dofinansowanie zadań w ramach Narodowego Programu Rozwoju Gminnej i Powiatowej Infrastruktury Drogowej na lata 2016-2019 (tzw. „schetynówki”).

Realizacja wspomnianej inwestycji tak długo oczekiwana przez mieszkańców znalazła się też w projekcie budżetu miasta na 2016 r., ale pod warunkiem uzyskania połowy kosztów w ramach wsparcia finansowego z budżetu państwa. Wartość modernizacji ul. Długiej (jej stan jest fatalny) i odcinka ul. Lipowej, to około 4,5 mln zł. Gotowa dokumentacja uwzględnia m.in. wymianę podbudowy oraz ułożenie nowej nawierzchni jezdni i chodnika ze ścieżką rowerową, wymianę instalacji deszczowej i sanitarnej, a także parking na 70 aut.

Czy Miasto Inowrocław może liczyć na dodatkowe pieniądze? 60 pozycja na wstępnej liście rankingowej daje raczej znikome nadzieje. Dodajmy, że woj. kujawsko-pomorskie na wykonanie tegorocznych zadań drogowych dostanie z budżetu państwa zaledwie 48,8 mln zł. Dotacja w porównaniu z ubiegłoroczną zmniejszyła się o prawie 11 mln zł.

Wnioskodawcy do 15 grudnia 2015 mogli wnieść zastrzeżenia do listy rankingowej. - Skorzystaliśmy z tej procedury. Jeżeli wniosek nie przejdzie w trybie odwoławczym, zabraknie pieniędzy na przebudowę ulicy Długiej i Lipowej. Niewykluczone są przetargowe oszczędności. W takiej sytuacji wojewoda przeznaczy pieniądze na dodatkowe inwestycje z tego samego programu. Przypomnę, że podobna sytuacja miała już miejsce , kiedy na remont ulicy Metalowców w pierwszym rozdaniu uzyskaliśmy zbyt mało punktów. Wówczas „Pomorska” informowała, że ulica Metalowców nie będzie remontowana. Tymczasem okazało się, że - po przetargach - powstały oszczędności, które pozwoliły na jej remont - zauważa Agnieszka Chrząszcz, rzecznik ratusza.

Miasto Inowrocław nie zgadza się z otrzymaną punktacją na rozbudową ul. Długiej i Lipowej.

- W Urzędzie Wojewódzkim 11 grudnia złożyliśmy zażalenie. Wskazaliśmy na 11 kryteriów, które powinny zostać uwzględnione. Dlatego nasz wniosek powinien otrzymać dodatkowo 14 punktów - podkreśla Ireneusz Stachowiak, zastępca prezydenta miasta.

Limit dotacji na remonty dróg gminnych wynosi 24,4 mln zł. Pierwsze miejsce na wstępnej liście rankingowej zajmuje gmina Osielsko (wartość projektu ponad 3, 440 mln zł). Komisja konkursowa przyznała tej gminie 34 punkty. Przebudowa zaś ul. Długiej i Lipowej uzyskała zaledwie 13 pkt.

Inowrocławska inwestycja miałaby szanse na dodatkowe punkty, gdyby była realizowana w ramach zadania partnerskiego. Niestety, szansy nie wykorzystano. A sprawdziła się ona m.in. w 2009 r., podczas przebudowy ul. Wierzbińskiego i Świętokrzyskiej. Wówczas powiat na ten cel przeznaczył 5,9 mln zł, budżet państwa - 3 mln zł, a miasto dołożyło 575 tys. zł.

„To wstyd, że nasi samorządowcy tym razem nie potrafili się dogadać w sprawie wspólnej modernizacji ulicy Długiej. Na ich potyczkach cierpią tylko mieszkańcy” - stwierdził jeden z czytelników w rubryce „Ludzie mówią”.

Kilka miesięcy temu władze miejskie i powiatowe zamierzały, w ramach zadania partnerskiego złożyć wspólne projekty na pozyskanie dotacji z państwowej kasy na przebudowę ulic Długiej i Poznańskiej. Nie postawiono jednak kropki nad „i”. W programie październikowej sesji rady miejskiej znalazł się bowiem projekt uchwały o przeznaczeniu 325 tys. zł na dofinansowanie przebudowy ul. Poznańskiej, inwestycji powiatowej. Zakres prac na tej trasie obejmuje odcinek od ul. Szerokiej do ul. Górniczej. Miasto z kolei na przebudowę ul. Długiej, jak tłumaczyło starostwo, oczekiwało dofinansowania w wysokości 2 mln zł. Gdy jednak radni dowiedzieli się, iż powiat wycofał się ze współpracy, większością głosów odrzucili projekt uchwały.

Autor: Jan Szczutkowski

Jan Szczutkowskiredakcja.inowroclaw@pomorska.pl

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.