
Miasto ma nowe logo i nowe hasło promocyjne. Ma ono zachęcić do odkrywania Częstochowy.
Zapomnijcie o haśle „Jasne, że Częstochowa”. Miasto zaprezentowało nowe logo i nowe hasło promocyjne. Nazwę miasta podzielono na dwie części „Często” i „Chowa”, a grę słów wykorzystano do zabawy, która ma przyciągnąć turystów i zachęcić ich do odkrywania największych skarbów i najciekawszych miejskich zabytków.
– Postanowiliśmy doprowadzić do tego, żeby Częstochowa miała swoje logo, które będzie nas wyróżniać, pomagać w identyfikacji i promocji miasta – mówił prezydent Krzysztof Matyjaszczyk na „premierze” logotypu. – Cieszę się, że udało się nam wypracować coś, czego do tej pory jeszcze nie było. Wszystkich nas przecież intryguje to, czego nie widać, co jest schowane. Dzieląc nazwę miasta w specyficzny sposób na sylaby, wzbudzamy zainteresowanie odkrywaniem Częstochowy zarówno przez turystów, jak i mieszkańców.
Jak tłumaczy prezydent Krzysztof Matyjaszczyk, nowa kampania nie kosztowała miasto praktycznie ani złotówki. – Postawiliśmy na prace naszego wydziału, więc nie ponieśliśmy kosztów. Koszty nowych materiałów promocyjnych i tak musieliśmy ponieść, bo poprzednie były na wyczerpaniu - mówi prezydent Matyjaszczyk.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień