A to najechało w tym tygodniu do Torunia ministrów! Dwóch wpadło w poniedziałek na Welconomy. Czyli minister Kowalczyk od środowiska i minister Kwieciński od inwestycji i rozwoju. Ten drugi na scenie w sali na Jordankach wystąpił obok marszałka Całbeckiego. Czyli tego, którego zaatakował w niedawnej kampanii wyborczej w kwestii wydatków z funduszy unijnych.
Oj, nikt z Bydgoszczy nie był nawet w stanie marszałka ostatnio tak - najdelikatniej pisząc - zdenerwować, jak pół roku temu minister Kwieciński. I w efekcie powiało na scenie na Jordankach chłodem, choć klimatyzacja była ponoć wyłączona. Czuć go nawet na zdjęciu, które publikujemy na stronie 21.
A w środę znów przybył do Torunia wicepremier Gowin. A może w ogóle stąd po obchodzonym miesiąc temu na UMK Świecie Uczelni nie wyjeżdżał? I incognito urzędował gdzieś w pokoiku rektoratu przy Gagarina? Tym razem wicepremier będący jednocześnie ministrem od nauki znów w Toruniu promował swoją jej reformę. Krytykujących tę reformę należących do PiS naukowców powinno to w końcu zastanowić. Twierdzą bowiem, że UMK nie ma szansy załapać się do elity polskich uczelni. To niby jaką miałby mieć wicepremier przyjemność z ciągłych odwiedzin na jakimś tam drugoligowym uniwersytecie? No i nie ma co się odcinać od lansowanej przez rząd swojej partii reformy. W końcu sam prezes, zwany też naczelnikiem, ją poparł! No naprawdę - jeszcze tylko brakuje, by ktoś z PiS zaczął 500 plus krytykować!
A wojewoda Bogdanowicz, zgodnie z rozkazem premiera Morawieckiego, zapowiedział objazd regionu i rozmowy z suwerenem o tak zwanej piątce. Czyli pakiecie z 500 plus na każde dziecko i trzynastą emeryturą na czele, które mają utrzymać PiS u władzy. Przy tej okazji przydałoby się wyjaśnić, czyja w końcu ta „piątka” jest. Bo na początku mówili, że Kaczyńskiego, a teraz słychać, że jednak Morawieckiego.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień