Child Alert. Bardzo skuteczna procedura, której nie można nadużywać

Czytaj dalej
Fot. 123rf/zdjęcie ilustracyjne
Witold Głowacki

Child Alert. Bardzo skuteczna procedura, której nie można nadużywać

Witold Głowacki

Ostatni Child Alert ogłoszony przez polską policję okazał się pewnego rodzaju falstartem. Ale ta procedura pozostaje jednym z najskuteczniejszych sposobów na udaremnienie najgorszych zamiarów poszukiwaczy dzieci. Oto, jak wyglądały jej dotychczasowe zastosowania w Polsce i na świecie

W ostatni poniedziałek policja ogłosiła w Polsce Child Alert w związku z domniemanym porwaniem 10-letniego chłopca, do którego miało dojść w Gdyni w niedzielę wieczorem. Jeszcze w poniedziałek okazało się jednak, że chodzi raczej o rodzicielski konflikt i że prawa do opieki nad dzieckiem belgijski sąd przyznał mieszkającemu w Belgii ojcu - oskarżonemu o porwanie chłopca przez przebywającą w Polsce matkę dziecka. Co więcej - nie jest wykluczone, że chłopiec znajdował się w Polsce z matką bez zgody ojca.

W tej chwili wszystko więc wskazuje na to, że tym razem ogłoszenie Child Alertu (czwarte w historii tej procedury w Polsce) okazało się rodzajem falstartu. Sam Child Alert natomiast zadziałał zgodnie z założeniami - rozesłane zostały SMS-y i powiadomienia push, zaś media powszechnie publikowały komunikat zawierający wizerunki domniemanego podejrzanego, jak i domniemanego porwanego. Do rozpowszechniania alertu użyto też wszystkich dostępnych kanałów internetowych i mediów społecznościowych, komunikaty trafiły również na nośniki reklamy zewnętrznej.

Pozostało jeszcze 89% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Witold Głowacki

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.