Bydgoszczanie nie mogą dojść do porozumienia w sprawie lip na rynku

Czytaj dalej
Fot. Dariusz Bloch
Hanna Walenczykowska

Bydgoszczanie nie mogą dojść do porozumienia w sprawie lip na rynku

Hanna Walenczykowska

Bydgoscy radni zajmą się planem posadzenia dwóch lip na Starym Rynku, ponieważ delegatura WKZ nie zgadza się na realizację tego projektu.

Nie cichnie dyskusja na temat dwóch drzew, które mogłyby stanąć na Starym Rynku w Bydgoszczy. Emocje wzbudziła decyzja delegatury Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. WKZ w Bydgoszczy nie wyraził zgody na to, by lipy rosły w tym miejscu.

Internauci oceniają

Po upublicznieniu informacji na portalach zawrzało.

- Czyli w Bydgoszczy ciemnogród – stwierdziła pani Ewa.
- Jak ktoś ma beton zamiast mózgu to tak jest – dodał Patryk.
- Domagać się drzew na rynku to tak, jak budować bloki w lesie – napisał inny internauta. - Pojedynczym drzewom też nie będzie dobrze w morzu betonu, poza tym staną się oaza dla srających psów...

Poseł Michał Stasiński, powiedział Expressowi Bydgoskiemu, że taka decyzja jego zdaniem jest skandaliczna.  Dlaczego? O tym i nie tylko czytajcie w dalszej części artykułu.

Pozostało jeszcze 79% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Hanna Walenczykowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.