Fot. Tomasz Holod Buty na tzw. obstalunek to dzisiaj właściwie rzadkość. Wyjątek stanowi obuwie ortopedyczne, które powinno leczyć.
Buty dla maluchów, których stopy dopiero się formują powinny być szczególnie dobrze dobrane. Błędy mogą kosztować zdrowie dziecka.
Podeszwa ma być sprężysta, z miękkiej gumy, grubości 1 cm. Tylko taka amortyzuje wstrząsy i nierówności podłoża. Każdy but, nawet sandał powinien mieć sztywny zapiętek, który trzyma stopę w prawidłowej osi - dziecko nie wykrzywia nóg w kostkach.
Takiemu procesowi zapobiega również tzw. obcas Thomasa - po wewnętrznej stronie buta jest bardziej wysunięty do przodu. Przód idealnego bucika musi być szeroki, wszystkie palce powinny się wygodnie ułożyć w tym miejscu. Jeśli chcemy zapobiegać płaskostopiu, wkładka wewnętrzna powinna być odpowiednio wyprofilowana w taki sposób, by na podbiciu stopy była wypukła.
Buty maluchów mają być wiązane nad kostką, by utrzymać nogę we właściwym położeniu. Jednym z najczęściej popełnianych błędów jest kupowanie butów na wyrost i to na dodatek na podstawie miarki ze sznurka lub patyczka. Dziecko musi mierzyć buty!
Jak zadbać o stopy dziecka?
Przede wszystkim pozwolić mu jak najczęściej chodzić boso, po piasku, po trawie, po miękkich dywanach. To naturalny masaż, który pobudza mięśnie małej stopki do pracy i z czasem niweluje wrażenie płaskostopia.
Obuwie kontra wady stóp
Niemal połowa dorosłych Polaków (w tym częściej kobiety) ma różnego rodzaju wady stóp. Najczęściej jest to stopa płaska, płasko-koślawa, stopa szpotawa i stopa wydrążona. Jednak najczęściej spotykaną u ludzi deformacją stopy jest płaskostopie.
Niestety, tylko garstka osób z deformacjami decyduje się na leczenie przy pomocy specjalistycznych wkładek i obuwia ortopedycznego. Tymczasem wady stóp mogą być przyczyną wielu dolegliwości takich jak na przykład bóle kręgosłupa. Dlatego każda dorosła osoba powinna przynajmniej raz w życiu odwiedzić ortopedę i zbadać swoje stopy. Najlepiej, aby poddała się badaniu podologicznemu, podczas którego ortopeda dokładnie zbada rozkład nacisków na powierzchni stopy.
Wkładki i buty
Powinny je stosować przede wszystkim osoby nad wagą, pracujące na stojąco, sportowcy, a także chorzy na cukrzycę. Lepiej nie kupować wkładek bez konsultacji z ortopedą lub specjalistą rehabilitacji. Tylko oni dobiorą odpowiednie wkładki - albo te z produkcji seryjnej albo wykonane na indywidualnie zamówienie.
Wkładki produkowaną seryjnie są tańsze, ale skuteczne w niewielkich wadach. Te indywidualne są droższe, ale częściowo refundowane przez NFZ. Najdroższe są te dla diabetyków i na stopę cukrzycową, gdyż wtedy pojawiają się problemy z gojeniem się ran.
Kupując buty ortopedyczne czy profilaktyczne, najpierw trzeba zaopatrzyć się we właściwe wkładki ortopedyczne. Dopiero potem dopasowujemy buty, przymierzając je razem z wkładkami. Buty zazwyczaj są usztywnione w odpowiednich miejscach i mają wzmocnioną wysoką cholewkę i zapiętek.
Refundacja NFZ
Pacjentom ze schorzeniami ortopedycznymi przysługuje refundacja z NFZ na parę butów raz w roku. W salonach i sklepach ortopedycznych, które mają kontrakt z NFZ, pacjent pokrywa 30 prcent kosztów limitu, resztę NFZ.
Komputerowe badanie stóp
Polega na sprawdzeniu, jaki dana osoba wywiera nacisk na stopy, podczas stania i chodzenia. Po badaniu można stworzyć mapę obciążenia stopy z dokładnym rozkładem miejsc najbardziej przeciążonych. Badanie pozwala na dobranie indywidualnej wkładki ortopedycznej, butów ortopedycznych, aparatu czy odpowiedniego zestawu ćwiczeń korekcyjnych.
Autor: Maja Erdmann