Budżet uchwalono zgodnie z prawem. Tak orzekła RIO!
Budżet gminy SAdki uchwalony został pod koniec stycznia w atmosferze skandalu. Były wątpliwości, czy przyjęto go zgodnie z prawem. Jest rozstrzygnięcie.
Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej orzekło, że uchwały przyjęte zostały bez naruszenia prawa. Chodzi o uchwałę budżetową oraz związaną z nią uchwałę dotyczącą wieloletniej prognozy finansowej dla gminy Sadki. RIO zajęła się tematem po odwołaniu złożonym przez wójta Dariusza Gryniewicza. Na posiedzenie RIO włodarz gminy przyjechał m.in. ze swoim zastępcą Piotrem Hemmerlingiem i Maciejem Maciejewskim, kandydatem na skarbnika gminy. Przewodniczącej rady Barbarze Gajewskiej towarzyszyło czworo radnych.
Spór między wójtem, a radą gminy RIO rozstrzygnęła na korzyść rajców. Wydane orzeczenie jest jednoznaczne. Obie uchwały przyjęte zostały zgodnie z prawem. Stwierdzono tak po analizie dokumentów i wysłuchaniu argumentów obu stron.
- 20 lat pracuję w samorządzie. To moja piąta kadencja. Mam doświadczenie. Wiem co można zrobić, a co nie - powiedziała nam wczoraj Barbara Gajewska. Na temat konfliktu z wójtem nie chce się wypowiadać, bo jak twierdzi - nie chce zaogniać i tak trudnej sytuacji.
- Szanujemy werdykt. Nie będziemy z nim dyskutować. Zamierzamy realizować ten budżet - usłyszeliśmy wczoraj od Piotra Hemmerlinga, zastępcy wójta Sadek. Nasz rozmówca dodał, że skierowanie przez wójta sprawy do RIO było wyrazem protestu.
Poszło sprzedaż budynku przychodni zdrowia w Sadkach. Wójt zapewniał, że to zabieg czysto księgowy, o sprzedaży nie myśli. Radni domagali się zmiany zapisu. Do porozumienia nie doszło. Wójt opuścił salę obrad. Pod jego nieobecność radni zmienili projekt budżetu gminy na 2016 rok, a potem uchwalili dokument.
- Nadal uważamy, że radni nie powinni wprowadzać swoich autopoprawek do projektu budżetu, który przygotował i przedstawił wójt, To był autorski projekt wójta - przyznaje Piotr Hemmerling.