Budżet obywatelski w Toruniu. W tym roku do podziału będzie większa suma. Wyniki głosowania poznamy dopiero w listopadzie

Zmiany w przepisach o samorządzie gminnym odbiły się na regulaminie toruńskiego budżetu obywatelskiego. Co i jak się pozmieniało?

W ubiegłym roku do miejskiej kasy wpłynęło więcej pieniędzy z podatku od nieruchomości, niż poprzednio. A ponieważ suma przeznaczona do rozdysponowania w ramach budżetu obywatelskiego to 6 procent wpływów z tego podatku, więc i ten tort zrobił się większy. Do podziału jest w sumie 7 milionów 410 tysięcy złotych.

Zasady krojenia tego tortu pozostają bez zmian: 30 procent sumy pozwoli sfinansować projekty z listy ogólnomiejskiej, a 5 milionów 187 tysięcy złotych, czyli 70 procent środków budżetowych, zasili 13 funduszy osiedlowych. Terminy, w jakich będzie trzeba chwycić po widelce i talerzyki, oraz procedury przy wydawaniu kawałków tortu, mocno się jednak pozmieniały.

- Zwykle całą procedurę zaczynaliśmy w marcu, w tym roku przesunęliśmy ją na później - mówi Paweł Piotrowicz, dyrektor magistrackiego Wydziału Komunikacji Społecznej i Informacji. - Najważniejszą datą będzie 13 maja, kiedy rozpocznie się nabór wniosków.

Zgodnie z nowymi przepisami, zostanie on ogłoszony tydzień wcześniej. Z dostarczeniem swoich propozycji do Urzędu Miasta trzeba się wyrobić do 14 czerwca. Do 28 czerwca wszystkie zgłoszone projekty zostaną opublikowane w internecie i do 12 lipca wszyscy zainteresowani będą mogli składać swoje uwagi. 13 września magistrat przedstawi wyniki wstępnej oceny wniosków, na ewentualne reklamacje będzie czas do 20 września, a z rozpatrzeniem odwołań urzędnicy będą musieli uporać się do 4 października. Tego dnia poznamy listę projektów do głosowania. Samo głosowanie rozpocznie się 12 października i będzie trwało do 21 października. Wyniki zostaną natomiast ogłoszone 4 listopada.