Budowa S5 w powiecie już ruszyła, a oni wciąż jeszcze czekają na wycenę swoich nieruchomości
Według informacji uzyskanych od mieszkańców Czacza, którzy będą wysiedleni w związku z budową drogi S5, wciąż jeszcze ich nieruchomości nie zostały wycenione przez rzeczoznawcę. Tak naprawdę nikt z przyszłych wysiedleńców nie wie, na jakie pieniądze mogą liczyć.
Niektórzy, zwłaszcza starsi mieszkańcy tzw. „czworaków” przy byłej ulicy 27 stycznia ( aktualna nazwa ulicy po wejście w życie „ustawy dekomunizacyjnej” to ul. Gen. Augusta E. Fieldorfa) wciąż jednak nie mogą pogodzić się z tym, co ich czeka.
- Jak mówi przysłowie...nie przesadza się starych drzew.
Na pewno to przeżywamy, ale co mamy zrobić?. Taki los. My już jesteśmy starzy i dla nas takie przesiedlenie to wielki stres - mówi anonimowo jedna z mieszkanek „czworaków”.
Inna starsza mieszkanka z którą rozmawiamy, na pytanie czy już wie, gdzie się przeprowadzi odpowiada, że wie, ale nie chce komentować całej sytuacji. Kobieta jest wyraźnie zdenerwowana. Od sąsiadów dowiedzieliśmy się jednak, że kobieta i jej mąż, przeprowadzą się do córki w Kościanie.
Nie wszyscy mają jednak takie szczęście, że są dzieci, wnuki, czy inni krewni, którzy mogą przygarnąć.
Wielu przesiedleńców tak naprawdę nie wie, jaka czeka ich przyszłość, choć budowa S5 w naszym powiecie już się rozpoczęła.
W pozostałej części artykułu:
- - kiedy mieszkańcy doczekają się wyceny?
- - na co mogą liczyć?
- - ilu osób dotyczy problem?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień