Będzie więcej paczkomatów. Chętnie odbieramy z nich paczki

Czytaj dalej
Fot. Grzegorz Dembinski
Małgorzata Stempinska

Będzie więcej paczkomatów. Chętnie odbieramy z nich paczki

Małgorzata Stempinska

Paczkomaty cieszą się coraz większą popularnością. Oprócz InPostu swoje urządzenia, także w naszym regionie, będzie stawiać Poczta Polska.

Pani Agnieszka z Bydgoszczy, z roku na rok, coraz więcej gwiazdkowych prezentów kupuje w internecie. - Tak mi jest najwygodniej. Poza tym uważam, że w sieci interesujący mnie sprzęt, ubrania czy książki są tańsze niż w tradycyjnych sklepach. Pierwsze gwiazdkowe zakupy zaczynam w Dniu Darmowej Dostawy, czyli na początku grudnia. W tym roku niemal wszystkie przesyłki zamówiłam do paczkomatu InPostu, który znajduje się w pobliżu mojego domu. Takie urządzenie jest czynne przez całą dobę, więc nie muszę gnać przez pół miasta, żeby zdążyć do określonej godziny. Poza tym przesyłka zawsze będzie na mnie czekać - mówi nasza Czytelniczka.

Coraz więcej Polaków przekonuje się do paczkomatów. - Ze względu na wygodę użytkowania oraz elastyczność odbioru nasze paczkomaty cieszą się szczególną popularnością podczas świątecznych szczytów doręczeń. Potwierdzają to ubiegłoroczne statystyki. W grudniu 2014 roku za pomocą tych innowacyjnych urządzeń dostarczyliśmy aż o 91,4 proc. więcej paczek w porównaniu do grudnia 2013 roku i o 67 proc. więcej wobec listopada 2014 roku - informuje Wojciech Kądziołka, rzecznik prasowy InPost.

Czynne bez przerwy

Przesyłki z paczkomatu możemy odebrać w każdej chwili - wtedy, gdy jest nam najwygodniej, np. wracając z pracy, podczas spaceru z psem czy tankując samochód. Urządzenia są czynne 24 godziny przez 7 dni w tygodniu. Zatem możemy z nich skorzystać także w weekendy albo późnym wieczorem.

- Z naszych statystyk wynika, że aż 98 proc. przesyłek dostarczanych za pośrednictwem paczkomatów InPost jest gotowa do odbioru w ciągu 24 godzin od momentu nadania - dodaje Wojciech Kądziołka.

W przyszłym roku InPost ustawi kolejne paczkomaty. Do końca 2016 roku łącznie ma ich być aż 2600.

Poczta ustawi urządzenia

Paczkomaty, a dokładniej urządzenia samoobsługowe do nadania i odbierania paczek, chce ustawiać również Poczta Polska. Nie może posługiwać się nazwą paczkomat, bo to słowo jako zastrzeżony znak towarowy jest pod specjalną ochroną. - Działamy w oparciu o strategię. Zgodnie z nią, do 2020 roku chcemy mieć tysiąc urządzeń samoobsługowych i 10 tysięcy zewnętrznych punktów odbioru - informuje Agnieszka Kurek z Biura Prasowego Poczty Polskiej w Warszawie.

Jak dodaje, poczta posiada 4200 swoich placówek, do których można zamówić przesyłkę i odebrać ją w godzinach pracy tych placówek. - Dzięki współpracy z PKN Orlen dodatkowo mamy tysiąc stacji paliw dostępnych całodobowo przez siedem dni w tygodniu. Zatem są one realną alternatywą dla całodobowych paczkomatów konkurencji - mówi Agnieszka Kurek.

Poza tym Poczta Polska testuje urządzenia samoobsługowe. Zarówno listomaty, jak i kioski nadawcze z możliwością wysyłania listów i paczek na cały świat.

Małgorzata Stempinska

W swoich artykułach podejmuję tematykę dotyczącą turystyki, telekomunikacji, rynku pracy oraz gospodarki. Przygotowuję też artykuły do dodatku historycznego "Album bydgoski" oraz do miesięcznika dla prenumeratorów "Pasje". Historia Bydgoszczy mnie fascynuje. Uwielbiam słuchać wspomnień Czytelników - rodowitych bydgoszczan - oraz oglądać zdjęcia z ich domowych albumów. Staram się pomagać Czytelnikom interweniując w ich sprawach. Prywatnie kocham podróże - te bliższe i dalsze. Niestety, na razie ze względu na pandemię koronawirusa tylko palcem po mapie.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.