Batalia o czyste powietrze. Nie wolno palić byle czym!

Czytaj dalej
Fot. Sławomir Kowalski
Renata Kudeł renata.kudel@pomorska.pl

Batalia o czyste powietrze. Nie wolno palić byle czym!

Renata Kudeł renata.kudel@pomorska.pl

Mieszkańcy interweniowali u burmistrza w trosce o zdrowie i perspektywy dla miasta. Dlatego urząd upomina niektórych skępian!

Gmina Skępe słynie z pięknych okolic. W sezonie ściągają tu turyści, którzy korzystają z uroków wypoczynku na jeziorami. Dziś turystyka wiąże się z ekologią. W gminie uświadamia się to już najmłodszym.

- Czyste wody i równie czyste powietrze - o to nam chodzi - mówi Piotr Wojciechowski, burmistrz Skępego. - To dlatego przypominamy mieszkańcom gminy o przestrzeganiu pewnych zasad. Także tych, dotyczących palenia w piecach. Nie wolno w ten sposób pozbywać się śmieci!

Burmistrz nie ukrywa, że przypomnienie tych zasad na stronie internetowej i na tablicach ogłoszeń w całej gminie to także efekt interwencji grupy mieszkańców.

Ich zdaniem, są skępianie, którzy palą w piecach na przykład opony, plastikowe butelki czy inne odpady.

Często w okresie jesienno-zimowym wiele osób ulega pokusie pozbycia się śmieci paląc je w piecach domowych. Metoda ta nie tylko nie pomaga zaoszczędzić na kosztach węgla. Wydajność energetyczna nieposegregowanych śmieci nie jest przecież aż tak duża, by ogrzać wiele pomieszczeń. Wręcz może stać się przyczyną bardzo poważnych i kosztownych kłopotów. - Tacy ludzie trują środowisko i samych siebie - mówi Piotr Wojciechowski. Jak podkreślają ekolodzy, temperatura w piecach domowych wynosi zaledwie od 200 do 500 stopni C.

Jednym z czynników, które mają wpływ na nasze bezpieczeństwo jest właśnie zbyt niska temperatura spalania! Z domowych palenisk do atmosfery wydostają się wtedy nieoczyszczone szkodliwe substancje chemiczne, a ich lista jest długa.

W Skępem mówi się o tym np. podczas spotkań z sołtysami, ten problem będzie poruszany także na najbliższej sesji rady miejskiej. Organizowane są akcje edukacyjne dla dzieci , żeby już od najmłodszych lat wiedziały, jak nie należy postępować. Dobrym miejscem do takich ekolekcji na żywo jest zutylizowane wysypisko śmieci, gdzie jest ścieżka ekologiczna. Dzieci podczas takich akcji dowiadują się, jak potrzebna jest segregacja śmieci, czego nie wolno wrzucać do domowych pieców i czym grozi spalanie śmieci. I - co ważne - warto uświadamiać i dzieci, i dorosłych, że większość odpadów da się bowiem po przetworzeniu ponownie wykorzystać.

Renata Kudeł renata.kudel@pomorska.pl

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.