Dominik Fijałkowski

„Afera kiełbasiana” na zawodach wędkarskich. Tak uważa radny

„Afera kiełbasiana” na zawodach wędkarskich. Tak uważa radny Fot. Dominik Fijałkowski
Dominik Fijałkowski

Janusz Radzikowski, radny Rady Miejskiej Inowrocławia zastanawia się, czy setka wędkarzy była w stanie zjeść aż 80 kilogramów kiełbasy.

„To wszystko każe nam powiedzieć mocno i stanowczo... parówkowym skrytożercom mówimy NIE!

Brygada młodzieżowa zobowiązuje się zaciągnąć wartę młodzieżową przy nowo zakupionych parówkach, dla uczczenia rocznicy powstania naszego przedsiębiorstwa”.

To oczywiście cytat z popularnej polskiej komedii Stanisława Barei pod tytułem „Miś”. Powstała w 1980 roku, kiedy to parówki były prawdziwym rarytasem. Nie ma się więc co dziwić, że gdy zniknął ich długi sznur, zwołano partyjną „nasiadówkę” poświęconą temu zdarzeniu. W filmie parówki znalazły się ostatecznie w gabinecie Ryszarda Ochódzkiego, prezesa klubu sportowego „Tęcza”. Przyniósł je do swego przyjaciela, na wspólne pałaszowanie, reżyser Hochwander.

W Inowrocławiu. O „aferze kiełbasianej” mówił podczas ostatniej w ubiegłym roku sesji radny Janusz Radzikowski. Więcej w dalszej części artykułu.

Pozostało jeszcze 61% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Dominik Fijałkowski

Od 1992 roku jestem dziennikarzem "Gazety Pomorskiej" w Inowrocławiu. Piszę o wszystkim, co dzieje się w Inowrocławiu, a głównie o tym co "piszczy" w miejscowym ratuszu. Opisuję też wydarzenia, które dzieją się w pozostałych miastach i gminach powiatu inowrocławskiego. Fotografuję imprezy sportowe, kulturalne, turystyczne... A zdjęcia z tych imprez zamieszczam na www.pomorska.pl i na www.inowroclaw.naszemiasto.pl. Prywatnie..., lubię dłuuuugie wyprawy rowerowe. I te krótsze też. Należę do Nadgoplańskiego Oddziału PTTK w Kruszwicy i Klubu Turystyki Rowerowej "Goplanie".

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.