3 liga, grupa IV. Damian Łanucha, piłkarz Wisłoki Dębica: Mecze z Sokołem nigdy nie były ładne

Czytaj dalej
Fot. Sławomir Oskarbski
Sławomir Oskarbski

3 liga, grupa IV. Damian Łanucha, piłkarz Wisłoki Dębica: Mecze z Sokołem nigdy nie były ładne

Sławomir Oskarbski

- Cieszymy się ze zwycięstwa, jakby nie było, Sokół to w końcu wicelider - mówi piłkarz Wisłoki Dębica Damian Łanucha.

Sokół zawsze był dla was niewygodnym przeciwnikiem, ale w końcu udało się go pokonać.

Tak, odkąd jestem w Wisłoce to było albo 0:1 albo 1:1, a jeszcze nie udało nam się wygrać. Dziś byliśmy zmotywowani żeby to zmienić, zdobyć trzy punkty i mieć trochę komfortu psychicznego, bo mimo wszystko nasza sytuacja w tabeli przed dzisiejszym meczem nie była aż tak kolorowa, jakby mogło się wydawać. Cieszymy się ze zwycięstwa, jakby nie było, Sokół to w końcu wicelider. Gdyby nie było Puław to pewnie do końca sezonu Sieniawa walczyłaby o awans.

W dalszej części rozmowy m. in. o:

  • zdrowiu Damiana Łanuchy
  • stanie murawy na stadionie przy Parkowej
Pozostało jeszcze 66% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Sławomir Oskarbski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.